1.4 16V APE - 'cykanie' w silniku
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
1.4 16V APE - 'cykanie' w silniku
Witam,
wiem, że temat był poruszany, ale chciałbym w 100% być pewien co autu dolega
idzie w poniedziałek na warsztat i nie chcę, żeby mechanik robił to co jest
niepotrzebne (niestety miałem już takie przypadki) więc tak..
auto rocznik 99 ma przekjechane ok 130 tys. (stan zgodny z książką), po jego
zakupie miesiąc temu wymieniłem wszystkie płyny w tym olej na Castrol 10-W40
Od tygodnia (spadek temperatury?) pojawiły się nagle dziwne dźwięki w postaci
'cykania'. Są głośne i uciążliwe (wcześniej również były ale bardzo ciche).
Aktualnie Wygląda to tak, że częstotliwość 'cykania' wzrasta wraz z dodaniem pedału gazu,
ale jednocześnie się wycisza, podczas jazdy na 5 prawie tych dźwięków
nie słychać. Podczas redukcji np do 4 po naciśnięciu sprzęgła 'cykanie'
gwałtownie robi się głośniejsze a jego częstotliwość w tym momencie spada
do takiego samego poziomu jak przy odpaleniu silnika. Dodanie gazu - cisza.
Zauważyłem również, że te dźwięki w momencie redukcji przy dużych obrotach też
się na siebie nakładają, słychać jednocześnie 2-3 i nie 'cykają' jednocześnie.
Jak mówiłem auto w poniedziałek jedzie na rozrząd, teraz nie wiem czy
poczekać na diagnozę mechanika odnośnie 'cykania' czy dokupić od razu popychacze?
Z góry dzięki, pozdrawiam.
wiem, że temat był poruszany, ale chciałbym w 100% być pewien co autu dolega
idzie w poniedziałek na warsztat i nie chcę, żeby mechanik robił to co jest
niepotrzebne (niestety miałem już takie przypadki) więc tak..
auto rocznik 99 ma przekjechane ok 130 tys. (stan zgodny z książką), po jego
zakupie miesiąc temu wymieniłem wszystkie płyny w tym olej na Castrol 10-W40
Od tygodnia (spadek temperatury?) pojawiły się nagle dziwne dźwięki w postaci
'cykania'. Są głośne i uciążliwe (wcześniej również były ale bardzo ciche).
Aktualnie Wygląda to tak, że częstotliwość 'cykania' wzrasta wraz z dodaniem pedału gazu,
ale jednocześnie się wycisza, podczas jazdy na 5 prawie tych dźwięków
nie słychać. Podczas redukcji np do 4 po naciśnięciu sprzęgła 'cykanie'
gwałtownie robi się głośniejsze a jego częstotliwość w tym momencie spada
do takiego samego poziomu jak przy odpaleniu silnika. Dodanie gazu - cisza.
Zauważyłem również, że te dźwięki w momencie redukcji przy dużych obrotach też
się na siebie nakładają, słychać jednocześnie 2-3 i nie 'cykają' jednocześnie.
Jak mówiłem auto w poniedziałek jedzie na rozrząd, teraz nie wiem czy
poczekać na diagnozę mechanika odnośnie 'cykania' czy dokupić od razu popychacze?
Z góry dzięki, pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czw mar 26, 2009 12:34 przez gambit, łącznie zmieniany 2 razy.
- Razal
- Gadatliwa bestia
- Posty: 929
- Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Kontakt:
Re
wygląda mi to na problem z dostarczeniem oleju do górnej części silnika, mam tu na myśli głowicę. Możliwe jest uszkodzenie hydraulicznych popychaczy chociaż przebieg na to nie wskazuje... Jesteś pewny że cykanie pochodzi z silnika?
Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V
a jesli cyka cały czas to co jest nie tak (chodzi mi o cykanie w EGR)bo ja tak mam a myślałem ,że tak ma być.u mnie 1.6feniks79 pisze:sprawdź czy czasem Ci nie cyka z: obok zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego jest EGR
u mnie cyka tylko po uruchomieniu i to jest normalne
Ostatnio zmieniony czw mar 26, 2009 14:17 przez pavwcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Re
czy zastosowanie niewłaściwego filtru oleju przy wymianie może być tego przyczyną? Dziwnie zbiegło się to w czasie..Razal pisze:wygląda mi to na problem z dostarczeniem oleju do górnej części silnika, mam tu na myśli głowicę.
to jednak nie to, dźwięk pochodzi z silnikafeniks79 pisze:sprawdź czy czasem Ci nie cyka z: obok zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego jest EGR
troche mnie to zmyliło, dźwięki jakie mialem na myśli 'cykanie' najbardziej podobne są do dźwięku przejścia iskry, wyładowania itp.feniks79 pisze:a popychacze to dźwiek klepkotania jak w ropniaku
tego własnie nie wiem, zalali mi półsyntetyk CastolaWiesz może jaki wcześniej olej był zalany?
sporóbuje ale dźwięki są zbyt głośne jak na iskre, sa troche podobne do tych jakie znalałem w linku zamieszczonym ponizej od octavii z takim samym silnikiem 1.4 16v.feniks79 pisze:to odpal auto wieczorem-nocą-w garażu (po ciemku) i sprawdź czy czasem iskra nie błyska, gdzieś nie ucieka, oczywiście odkręć osłonę silnika
http://tmkomputer.home.pl/pub/skoda/Nagranie004.wav
- Jacek75
- Gadatliwa bestia
- Posty: 960
- Rejestracja: czw kwie 10, 2008 09:16
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Golf Variant MK5 1.4 TSI 122hp
- Silnik: CAXA
- Kontakt:
To wali jak klawiatura na głowicy bez oleju! choć może trochę za wolno w stosunku do obrotów silnika.
Pompa nie pracuje? Olej zalali mineralny? Jest wogóle olej w silniku? przy takim ładowaniu (zakładając że to rzeczywiście klawiatura) to jest do roboty wałek lub szklanki popychaczy na tym nie wolno jeździć bo będzie tylko gorzej.
Pompa nie pracuje? Olej zalali mineralny? Jest wogóle olej w silniku? przy takim ładowaniu (zakładając że to rzeczywiście klawiatura) to jest do roboty wałek lub szklanki popychaczy na tym nie wolno jeździć bo będzie tylko gorzej.
Ostatnio zmieniony pt mar 27, 2009 15:30 przez Jacek75, łącznie zmieniany 1 raz.
TSI RULEZ. Retrofit: tempomat, lampki ostrzegawcze drzwi, TPMS, DRL, doświetlenie zakrętów; VCDS 11 kodowanie, kasowanie błędów.
wystaszyłeś mnie, poczekam na diagnozę mechanika a auto tym czasem niech stoi w garażuJacek75 pisze:To wali jak klawiatura na głowicy bez oleju! choć może trochę za wolno w stosunku do obrotów silnika.
Pompa nie pracuje? Olej zalali mineralny? Jest wogóle olej w silniku? przy takim ładowaniu (zakładając że to rzeczywiście klawiatura) to jest do roboty wałek lub szklanki popychaczy na tym nie wolno jeździć bo będzie tylko gorzej.
ps. jak możesz zerknij na zdjęcia jakie wrzuciłem w osobnym wątku, być może tu jest przyczyna tych dziwnych dzwięków.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=228460
Jeżeli przed wymianą oleju było ok. To po pierwsze filtr ma duże znaczenie.Kupuj tylko firmowe z zaworem, który zamyka po zgaszeniu silnika odpływ oleju do miski.Olej jeżeli był taki jak piszesz Castrol 10W40 to OK. Ale jeżeli wcześniej był np.5W40 to na pewno na tym silniku to będzie słychać.Będzie pracował głośniej.Jeżeli ma naprawdę przejechane 130 tyś. to popychacze powinny być ok.Piszesz że jedziesz na wymianę rozrządu.Moim zdaniem rozrząd powinien być wymieniony przy stanie licznika 90-100 tyś.Więc nie powinno być takiej potrzeby.Chyba że masz na myśli popychacze? Proponuję na początek zmianę filtra na firmowy np:Mahle.Z olejami też bywa różnie między 10W40 a10W40 może być duża różnica.Czasami lepiej zapłacić za ten sam olej parę złotych więcej.I najlepiej kupować samemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 136 gości