Strona 1 z 1

1.6 na pierburgu 2e2 - mało mocy

: śr mar 25, 2009 12:18
autor: jabolo
witam. ciagle cierpie na braki mocy tzn silnik (EZ) ma mały przebieg(sprawdzone w vw) i jest w bardzo dobrym stanie co potwierdziło sprawdzenie kompresji. gaznik poddany regeneracji( niewiem jak oni to robia i czy dobrze ale robił to typ z allegro) wkazdym badz razie wyregulowany jest prawidłowo i działa, odpala dobrze zarówno na jak zimny i ciepły obroty nie faluja ogolnie nie ma zadnych bolączek typowych dla pierburga. świece nowe ngk, rozrzad nowy,filtr powietrza podobnie. zapłon wyregulowany a i tak ciagle odnosze wrazenie ze jak na 75koni ktorymi rzekomo owy silnik dysponuje jest bardzo bardzo słabiutki i watpie zeby tyle miał. gdzie mam jeszcze szukac koni zeby seria wróciła?

: śr mar 25, 2009 12:44
autor: Paweł Marek
Załóżmy że gaźnik jest zrobiony dobrze, to wówczas najpierw do sprawdzenia czy prawidłowo działa dynamiczne wyprzedzenie zapłonu (nie wiem czy w EZ masz aparat zapłonowy na platynkach czy z hallem) oraz kontrola ustawienia rozrządu.

: śr mar 25, 2009 15:47
autor: Maćkooo
Ja mam 1,6 RF 72KM i powiem że także nie jestem bardzo zadowolony z tego silnika.
Też czegoś mu brakuje. Jednak sądzę że może za dużo się nie ma co spodziewać po 75KM. Moje wrażenie jest takie że silnik jest bardzo głośny na wyższych obrotach, tak od 3000/3500 obr/min. Dodatkowo mam wrażenie że jakby sie dusił po osiągnięciu wysokich obrotów (od 3000) szczególnie po rozgrzaniu silnika.
Wg mnie winę za te wszystkie problemy z silnikami 1,6 w golfach mk2 ponosi 2 przelot w gaźniku. Najprawdopodobniej wogóle nie otwiera się. I stąd te braki mocy. Na tym 1 przelocie moc nie jest satysfakcojująca. Takie jest moje zdanie.
Napisz jeszcze jesli znasz jaką miałes kompresję, ile ci spala na 100km, jak bierze sprzęgło.
Może coś wymyślimy wspólnymi siłami. :bigok:

: śr mar 25, 2009 22:53
autor: jabolo
rozrzad jest ok za jakis czas bede miał dostep do lampy kodów błyskowych i moze sie cos znajdzie jesli chodzi o sprzegło tez jak wiekszosc podzespołów jest kompletnie nowe a bierze mi dosc wysoko tak mam teraz ustawione ale jak ustawie zeby brało nisko to mocy nie przybywa;);)

[ Dodano: 25 Mar 2009 21:55 ]
Maćkooo pisze:winę za te wszystkie problemy z silnikami 1,6 w golfach mk2 ponosi 2 przelot w gaźniku
niewiem czemu ale ja tez ciagle odnosze takie wrazenie...do 3 tys ciagnie fajnie a powyzej wyraznie czuc ze moze wiecej ale cos go blokuje...

: śr mar 25, 2009 23:42
autor: Maćkooo
Jak możesz to sprawdz czy działa tobie siłownik 2 przelotu.
Otwórz na maxa 1 przelot, podłącz weżyk do siłownika 2 przelotu i zaciągnij pwoietrze oraz przytrzymaj go tak. Zobacz czy bedzie trzymał czy powietrze powoli z niego uleci.
To duzo powie.

: śr mar 25, 2009 23:52
autor: jabolo
spoko na dniach to stestuje dzieki za wypowiedzi

: śr mar 25, 2009 23:58
autor: Maćkooo
Aha sprawdz świece i daj znać jak wyglądają. Podejrzewam że bedą pokryte czarnym, suchym nalotem.

: czw mar 26, 2009 08:36
autor: jabolo
2 tygodnie temu wymieniłem cztero miesieczne swiece boscha bo w nich doszukiwałem sie problemu ale po zmianie na ngk nie było czuc róznicy wiec odpada... na te chwile niewiem jak ngk wyglada ale bosch tak jak piszesz czarny suchy nalot z tym ze ja jezdze 1-2 razy w tygodniu a tak auto stoi cały tydzien wiec to tez moze byc powód tego stanu a Ty co myslisz o tych świecach?czemu sa okopcone?

: czw mar 26, 2009 13:30
autor: Maćkooo
jabolo pisze:czemu sa okopcone?
Bo silnik ma złą mieszankę- za bogatą.

: czw mar 26, 2009 22:23
autor: jabolo
fakt trosze mi go przylewało i strzelał z wydechu... no a co odnoscie drugiego przelotu? jesli nie dziala to czemu?

[ Dodano: 29 Mar 2009 03:41 ]
potwierdzilo sie to co pisalem - jest słaby, bardzo słaby. przegrany wyscig z 1.3 na wtrysku wszystko wyjasnił... tak wiec trzeba szukac dalej

: pt mar 19, 2010 17:01
autor: birkof
Odświeżę ten temat, bo przy okazji naprawy ssania w moim 2E2 (silnik 1.6 RF) zaciekawiła mnie kwestia tego drugiego przelotu. O ile ssanie poszło lekko dzięki informacjom z forum (duże podziękowania dla "Paweł Marek" i "Maćkooo" za ich wkład w opisanie możliwych przyczyn i podanie rozwiązań) to lekki brak mocy, vmax 145 (autostrada) i za duże spalanie (ok 12 l PB - nie zagazowany) spędza mi sen z powiek od paru tygodni. Siłownik drugiego przelotu jest sprawny, kanał podciśnienia pod który podłączony jest ten siłownik jest drożny. Jako że w/w kanał ma bardzo małą średnicę (ok 1,5 mm) a więc podciśnienie musi być naprawdę duże żeby siłownik zadziałał, podpiąłem się pod wężyk który steruje przełączaniem klapki ciepłe/zimne powietrze (tej na końcu obudowy filtra). Na postoju po mocnym "wdepnięciu" widać że druga przepustnica otwiera się i pokazuje się mgiełka paliwa w drugim dolocie, ale podczas jazdy testowej silnik nie schodzi na niskie obroty więc przywróciłem oryginalne połączenia. Subiektywnie mogę powiedzieć że czuć lekki przyrost mocy, ale tylko hamownia mogłaby potwierdzić moje odczucia. Pozostaje jeszcze kwestia czy ewentualne "aktywowanie" drugiego dolotu nie spowoduje tego, że spalanie wzrośnie niewspółmiernie do zysku na mocy. Mam też prośbę do forumowiczów z okolic Poznania o namiary na dobrego fachowca od gaźników, bo moje dłubaniny na słuch dały nieprzyjemny efekt w postaci niemiłego odgłosu "buuuuuuu" podczas mocniejszego wdepnięcia w gaz na drugim i trzecim biegu.