Zablokowany 3 bieg
: ndz mar 22, 2009 20:32
Witam wszystkich po raz pierwszy na forum!
Od razu z dużym kłopotem i prośbą o pomoc:
Parę tygodni temu zakupiłem Jette 89r. 1,6 na gaźniku, i ciesząc się z nowego nabytku zacząłem sukcesywnie samodzielnie poprawiać stan autka. W tym wymieniłem wszystkie elementy (taki duży zestaw naprawczy - tulejki, podkładki, koszyczek, kulki itp.) od zewnętrznego mechanizmu zmiany biegów. Nie zdążyłem do końca tego wyregulować i pojawił się kłopot w postaci zblokowanego 3 biegu.
Stało się to kilka razy, z czego przy poprzednich udawało mi się po ciężkich bataliach wyjąć bieg - np. po kilku próbach poruszenia autem na półsprzęgle. Ze spostrzeżeń bieg blokował się np podczas hamowania na nim silnikiem - przy normalnej jeździe można było używać 3ki. Wczoraj musiałem przejechać 30km na 3ce, po tym jak telepałem się na resztkach gazu (hamowanie silnikiem), i udało się wyjąć 3ke po bardzo długiej walce. Po tym zdarzeniu trzeci bieg zaczął się blokować przy każdym jego włożeniu. Dzisiaj postawiłem przód auta na kołki, dałem nowy olej do skrzyni (starego był litr), wcześniej wrzuciłem tą nieszczęsną trójkę i została mogiła - za nic w świecie nie chce wyjść!
Zaznaczam, że nie jest to kwestią cięgien itp., ponieważ po odłączeniu wszystkich drążków od skrzyni ręcznie (czy też z przedłużeniem ręki) nie ma mowy żeby wyjąć ów bieg. Sprzęgło jest ok. Jedynie przy ruszaniu zdarzało się pojedyncze walnięcie - jakby któraś poduszka była na wykończeniu.
Czy da się coś zrobić bez rozkręcania skrzyni na poszczególne śrubki? Czy myśleć już o nowej skrzyni? Zastanawiałem się czy jest sens rozbierać wałek zmiany biegów? Albo czy jest po co walczyć z śrubą która jest na górze obudowy skrzyni, bezpośrednio nad wałkiem zmiany biegów (na razie nie do ruszenia - klucz #19)??
Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł bardzo proszę o pomoc! Pozdrawiam!
Od razu z dużym kłopotem i prośbą o pomoc:
Parę tygodni temu zakupiłem Jette 89r. 1,6 na gaźniku, i ciesząc się z nowego nabytku zacząłem sukcesywnie samodzielnie poprawiać stan autka. W tym wymieniłem wszystkie elementy (taki duży zestaw naprawczy - tulejki, podkładki, koszyczek, kulki itp.) od zewnętrznego mechanizmu zmiany biegów. Nie zdążyłem do końca tego wyregulować i pojawił się kłopot w postaci zblokowanego 3 biegu.
Stało się to kilka razy, z czego przy poprzednich udawało mi się po ciężkich bataliach wyjąć bieg - np. po kilku próbach poruszenia autem na półsprzęgle. Ze spostrzeżeń bieg blokował się np podczas hamowania na nim silnikiem - przy normalnej jeździe można było używać 3ki. Wczoraj musiałem przejechać 30km na 3ce, po tym jak telepałem się na resztkach gazu (hamowanie silnikiem), i udało się wyjąć 3ke po bardzo długiej walce. Po tym zdarzeniu trzeci bieg zaczął się blokować przy każdym jego włożeniu. Dzisiaj postawiłem przód auta na kołki, dałem nowy olej do skrzyni (starego był litr), wcześniej wrzuciłem tą nieszczęsną trójkę i została mogiła - za nic w świecie nie chce wyjść!
Zaznaczam, że nie jest to kwestią cięgien itp., ponieważ po odłączeniu wszystkich drążków od skrzyni ręcznie (czy też z przedłużeniem ręki) nie ma mowy żeby wyjąć ów bieg. Sprzęgło jest ok. Jedynie przy ruszaniu zdarzało się pojedyncze walnięcie - jakby któraś poduszka była na wykończeniu.
Czy da się coś zrobić bez rozkręcania skrzyni na poszczególne śrubki? Czy myśleć już o nowej skrzyni? Zastanawiałem się czy jest sens rozbierać wałek zmiany biegów? Albo czy jest po co walczyć z śrubą która jest na górze obudowy skrzyni, bezpośrednio nad wałkiem zmiany biegów (na razie nie do ruszenia - klucz #19)??
Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł bardzo proszę o pomoc! Pozdrawiam!