Problem z wymontowaniem wahacza
: ndz mar 22, 2009 14:21
Witam!
Próbowałem wyjąć wahacz (muszę wymienić tuleję tylną), wszystko ładnie pięknie, odkręcone śruby pionowa i pozioma na tulejkach oraz sworzeń - w zasadzie wahacz luźny w sankach. Problem polega na tym, że nie mogę dać rady wydostać go z tylnego mocowania w sankach. Tuleja jest mocno rozwulkanizowana - guma po bokach odeszła od metalu, który stoi w pozycji pionowej i uniemożliwia wyjęcie wachacza.
Pytanie brzmi, czy wahacz po odkręceniu śrub pionowej i poziomej oraz zdemontowaniu sworznia powinien wyjść luźno, czy może dodatkwo jest zabezpieczony przez tą tulejkę ustalającą przez którą przechodzi śruba pionowa?
Czy ta tulejka powinna wypaść po wyjęciu śruby pionowej, czy należy ją wydłubać, bo mogła się rozejść po poprzednim montażu?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Próbowałem wyjąć wahacz (muszę wymienić tuleję tylną), wszystko ładnie pięknie, odkręcone śruby pionowa i pozioma na tulejkach oraz sworzeń - w zasadzie wahacz luźny w sankach. Problem polega na tym, że nie mogę dać rady wydostać go z tylnego mocowania w sankach. Tuleja jest mocno rozwulkanizowana - guma po bokach odeszła od metalu, który stoi w pozycji pionowej i uniemożliwia wyjęcie wachacza.
Pytanie brzmi, czy wahacz po odkręceniu śrub pionowej i poziomej oraz zdemontowaniu sworznia powinien wyjść luźno, czy może dodatkwo jest zabezpieczony przez tą tulejkę ustalającą przez którą przechodzi śruba pionowa?
Czy ta tulejka powinna wypaść po wyjęciu śruby pionowej, czy należy ją wydłubać, bo mogła się rozejść po poprzednim montażu?
Z góry dzięki za odpowiedzi.