Forum.VWGolf.pl

Witam.Wczoraj zauwazylem ze po przytrzymaniu manetki od spryskow nic sie nie dzieje choc dobrzy slychac ze silnik w zbiorniczku sie zalacza.Po recznym wysunieciu spryskiwacza wydostaje sie plyn takze chyba dochodzi bez problemow.Pomyslalem ze to zatkane dysze ktore wydemontowalem i postanowilem rozebrac do przeczyszczenia co bylo strasznie trudne i przyznam szczerze ze wiele z nich nie zostalo .Skonczyly mi sie pomysly i zeby nie ryzykowac postanowilem zapytac bo moze akurat ktos to juz przerabial. Aytko golf 4 98r 1.8 92Kw AGN.Pozdrawiam

niedawno widzialem podobny temat i byla wina manetki. no ale nie chce cie wprowadzac w blad musisz poszukac na forum albo poczekac az ktos inny ci poradzi

A światełka włączone były????? U mnie spryski działają dopiero przy włączonych światłach

Mysle ze manetka jest wporzadku bo po przytrzymaniu slychac jak sie silniczek zalacza od spryskow a co do swiatel to byly wlaczone i probowalem przy roznych predkosciach

tylko ze tam co o tym czytalem to tez dzialalo tylko za malo pradu przeplywalo przez manetke czy cos takiego ale ja nie poswiadczam za to musisz poszukac na forum