Strona 1 z 1

urwany gwintownik w otworze mocującym rozrusznik

: czw mar 19, 2009 22:01
autor: OLI88
tak jak w temacie mianowicie w otworze mocujocym rozrusznik w skrzyni biegow vr6 znalazlem kawalek urwanego gwintownika i teraz pytanie jak go z tamtad wydostac?? z gory dziekuje :pub:

: czw mar 19, 2009 22:16
autor: LoLs
przewiercić i wkrętakiem , dospawać śrubę i wykręcić ?? może jakieś foto ile wystaje ??

: czw mar 19, 2009 22:22
autor: Tomek
LoLs pisze:dospawać śrubę
pęknie, małe masz szanse jak nic nie wystaje
gwintownik jest twardy ajesli juz pękł to znaczy ze ktoś go nieudolnie uzywał
OLI88 pisze:znalazlem kawalek
Przyznaj sie ze sam nabroiles :bigok:

: czw mar 19, 2009 22:29
autor: OLI88
LoLs pisze:może jakieś foto ile wystaje ??
jakby wystawał to bym sobie dał rade ale on jest okolo 1 cm w srodku
Tomek pisze:Przyznaj sie ze sam nabroiles
nie nie nie mistrzu on juz tam byl cos nie moge wkrecic sruby zagladam a tam gwintownik

: pt mar 20, 2009 00:02
autor: 1Anton
Moze tylko ja mialem takie szczescie ale zdarzylo mi sie podobnie.Dalem sekundowego kleju na gwintownik dokrecilem srobe ,odczekalem i wykrecilem srobe razem z gwintownikiem.Moze ....ale... no tak mnie sie zdarzylo

: pt mar 20, 2009 00:05
autor: OLI88
lipa jest tego rodzaju ze ktos juz tam chcial to wydostac i widac ze tam jest dlubane wiec moze byc mocno zaklinowane :grrr:

: pt mar 20, 2009 00:10
autor: Tomek
a łopatkę w kształcie trójzęba dorobić?? i złapać oile jest równo pekniete

: pt mar 20, 2009 00:24
autor: OLI88
peknieta jest rowno, a z czego zrobic ta łopatke ?????

: pt mar 20, 2009 00:30
autor: 1 6 D
Ja też mam problem z pękniętym gwintownikiem, przyznam się że to moja sprawka, gwintownik M5 tak mi pękł na płasko że nie ma czym złapać właśnie :grrr: Zasadniczo jest na płasko z płaszczyzną :crazy: Nie wiem czy to coś pomorze ale od boku jest otwór przez który przy pomocy stojaka kawałek dało by rade przewiercić by jego czubek zniszczyć.
Obrazek
Gwintownik utknął w otworze tym od spodu.

: pt mar 20, 2009 00:36
autor: Tomek
no nie wiem z czegoś mniejszego od gwintownika, w taki sposob by zachaczyć o te wycięcia w gwintowniku o ile je widać

: pt mar 20, 2009 19:09
autor: OLI88
gwintownik wykrecony :grin: naspawałem taka czape złapałem sciskiem, wykreciłem dziekuje wszystkim za odpowiedzi
TEMAT MOZNA ZAMKNAC

: pt mar 20, 2009 20:14
autor: waflocki
mi kiedys swieca sie urwala przy probie wykrecenia. sprobowalem (to byl blad) wykretaka, ktory mi sie urwal. straszna lipa sie zrobila. zadnym wiertlem nie moglem nawiercic. na szczesci mialem takie cos jak kamien szlifierski. 2 godziny jechalem zanim mi sie udalo rozwiecic ten wykretak. pozdrawiam