Forum.VWGolf.pl

Witam. Panowie ostatnio zauważyłem że juz mam mocno wybite tylne tuleje wahacza no i trzeba by było cos z tym zrobić bo jak najeżdżam na dziurę to wali jak cholera no i pływa tył nieco... Tak po pierwsze chciałbym zaciągnąć opinii jakie tuleje najlepiej zamontować tak by długo wytrzymały na Wrocławskich dziurach, jakie polecacie. Zrobiłem małe rozpoznanie i w kiepskim sklepie zawołali mi 39zł za sztukę. W takim lepszym ponoć dobre niemieckie zamienniki zawołali 50-70zł oraz udałem sie do serwisu VW i za oryginały zawołali 97zł. Tu chyba nie będę sie zastanawiał ale ze względu na Wrocław to chyba raczej wezmę te oryginały chyba ze ktoś ma z was dobrą alternatywę by nie przepłacać i doświadczenie w zamiennikach ale dobrych na Wrocław.

Teraz temat wymiany. Pytałem sie mojego zaufanego mechanika wioskowego i za wymianę mówił ze weźmie 60-100zł zależy jak pójdzie. Mam także zaufanego mechaniora kolegę który pracuje w serwisie Kia i mówił ze zrobił rozeznanie i ponoć nawet nie ma ściągaczy na te tuleje i zostaje tylko technika młotka i jest naprawdę przerąbane je wymienić ze względu na ich wielkość i rzadkość wymian i trzeba sie nieźle namordować i mówił ze kosz około 500zł za samą wymianę (masakryczna cena) i mówił mi ze ten Mój mechanik wioskowy chyba nigdy w życiu nie wymieniał tulei w golfie skoro chce tylko 100zł bo powiedział za jak wymieni mi za 100zł to juz nigdy ich za ta cenę nie ruszy bo tak sie namorduje ze stwierdzi ze to zbyt niska cena.

Co wy panowie na ten temat powiecie. Czy miał ktoś z was juz takie doświadczenie jeśli chodzi o wymianę tulei i ile was to kosztowało. Proszę o fachowe opinie i porady i z góry dziękuje...

co ma zawieszenie a w aucie do silnika diesla? nastepnym razem bedzie warn

czolem,
jesli chcesz kupic dobre, a troche tansze niz w serwisie to kup lemfordery (sa zakladane na pierwszy montaz fabryczny), cala roznica jest taka ze maja wytarty znaczek vw (nawet nr czesci vw maja)
a co do wymiany u mnie jak wymieniali to poprostu zrzucili cala tylna belke i bez problemu wycisneli i wcisneli nowe, zaplacilem 150 zl za calosc w sumie ok 2-3 godz roboty, lacznie z odpowietrzeniem hamulcow, cena 500 lekko kosmiczna
pozdr

Adamm pisze:co ma zawieszenie a w aucie do silnika diesla? nastepnym razem bedzie warn

Jestem nowicjuszem i nie znam sie tak dobrze ale myślałem że diesel może mieć nieraz troche inne lub np mocniejsze zawieszenie skoro ma silnik cięższy ale chyba nie już w autach nowej generacji gdzie już nie ma tak znaczacych róznic w wadze motoru...

[ Dodano: 17 Mar 2009 21:22 ]

drwal pisze:czolem,
jesli chcesz kupic dobre, a troche tansze niz w serwisie to kup lemfordery (sa zakladane na pierwszy montaz fabryczny), cala roznica jest taka ze maja wytarty znaczek vw (nawet nr czesci vw maja)
a co do wymiany u mnie jak wymieniali to poprostu zrzucili cala tylna belke i bez problemu wycisneli i wcisneli nowe, zaplacilem 150 zl za calosc w sumie ok 2-3 godz roboty, lacznie z odpowietrzeniem hamulcow, cena 500 lekko kosmiczna
pozdr

A możesz mi podpowiedzieć gdzie mam takich tulei szukać? czy znasz moze jakis sklep we Wrocławiu albo jakis internetowy gdzie takie dostanę

np:

silentblock tyl

w inter-carsie sa po 71 zl,
wrzuc w google LMI21236 to oznacznie lemfordera
pozdr

drwal pisze: cala roznica jest taka ze maja wytarty znaczek vw (nawet nr czesci vw maja)

pozdr

czyli aby mnie nie oszukali w sklepie wciskając mi zamiast tych LEMFÖRDER jakieś podróbki musze patrzeć by na tych tulejach jakiś nr części był bity tak???

[ Dodano: 17 Mar 2009 22:25 ]
Dzięki Drwal za rade na pewno z niej skorzystam i poinstruuje odpowiednio mojego mechaniora jednego i drugiego. Ten mój wioskowy moze faktycznie wymieniał skoro chce mi to zrobić za 100zł a ten mój z serwisu sam mi się przyznał ze z takimi tulejami jeszcze sam nie miał do czynienia i poradził się kogoś kto widocznie nie miał także za dużego pojecia dlatego stwierdził że taka tragedia i taki koszt. Jeszcze raz dzieki i zasłużony plusik

[ Dodano: 17 Mar 2009 22:27 ]
powiedz mi tylko jeszcze Drwal czy faktycznie mam sie dopatrywać tych nr vw na tych tulejach by byc pewnym ze to te a nie jakies tandety...

mysle ze jak w sklepie poprosisz/zamowisz lemfordera to ci go sprzedadza, moje roznily sie tylko tym od oryginalow ze mialy przed nr 1J0501541C wyraznie wytarty znaczek vw, no i oczywiscie data byla inna
zawsze mozesz zadzw do sklepu czy maila napisac i sie upewnic czy to napewno lemforder.
pozdr

oki dzieki i pozdrawiam...

[ Dodano: 09 Kwi 2009 14:06 ]
Właśnie wróciłem od mechanika i mam już nowe tuleje. Jeśli chodzi o robotę to mechanior miał dobry sposób na wymianę tulei bez całkowitego demontażu belki i późniejszego odpowietrzania hamulców. Opuścił sobie tylko belkę na pewną wysokość opierając ja na specjalnym siodle tak by mógł swobodnie dostać sie i wybić tuleje a nie musiał dzięki temu odpinać żadnych przewodów. Tuleje wybił już za pomocą młotka i przecinaka ale poszło całkiem gładko a wciskał juz je za pomocą specjalnych ściągaczy. Cała impreza trwa 1,5 max 2 h i nie trzeba dużo sie narobić w porównaniu do całkowitego demontażu belki. Jedno tylko mnie zaskoczyło. Kupiłem oryginalne tuleje w serwisie VW i były one z zewnątrz plastikowe, tam gdzie idzie śruba przez nie to aluminiowe i wylany środek oczywiście z gumy. natomiast te co miałem oryginalne to były całkowicie stalowe i w środku oczywiście guma. tuleje właściwymi wymiarami identyczne, różniły sie wyglądem i częściowo materiałem wykonania ale te średnice gdzie miały mieć odpowiednie to były identyczne i po wymianie wszystko jest w porządeczku no i oczywiście auto jest dużo ucichło na dziurach.
Mechanik mówił że już wymieniał nie raz w golfie ze stalowych na plastikowe niby różniące się kształtem i nie ma różnicy które się wciska bo te właściwe wymiary mają identyczne i nigdy nie było coś nie tak po wymianie na plastiki. Zobaczę jak spiszą mi się na Wrocławskich dziurach a następnym razem założę te stalowe i będę miał porównanie.
Niżej widać na rysunku nr.1 jaka tuleja była wcześniej a na nr.2 jaka jest teraz. Różnica jest głównie tam gdzie wchodzi śruba.
Czy miał ktoś kiedyś takie doświadczono i jak ono się zakończyło bo ja wymieniłem na tą co jest na fotce nr.2 i wszystko gra…

Witam

Właśnie dzisiaj podjąłem się wyzwania wymiany tylnych tulei wachacza w MK4 TDI w golfie znajomego i musze powiedzieć że jest to dosyć proste, a mianowicie w skrócie:
-odkręcasz kółeczka z tyłu, autko na koziałkach
-wyciągasz zawleczki trzymające przewód hamulcowy(w miejscu łączenia sie przewodu stalowego z gumowym) i przeciągasz przewód przez otwór trochę w dół
-zrzucasz linke od ręcznego z haczyków
-odkręcasz śrubki od nadkola tak żeby mieć dobry dostęp do śrub od tulei(nasadka 18 )
-odkęcasz śruby mocujące amortyzator(wystarczy te dolne nasadka chyba 16)
-podpierasz belke klockami lub czymkolwiek żeby nieopadła zbyt nisko
-odkręcasz śruby mocujace belke(nasadka 18)
-opuszczasz belke w dół na tyle ile pozwolą przewody hamulcowe
i teraz najlepsze
-bierzesz młotek i najlepiej przecinak i wybebeszasz środek tulei(taka aluminowa tulejka i guma która jest dookoła)
-wybebeszasz koszyczek tulei(stalowy) oczywiście młotkiem i przecinakiem
-no i teraz zostaje tylko wybić zewnętrzną tulejke starej tulei, no i tutaj mozna na kilka sposobów ale najszybciej jest zawijać pokolei do środka tulejke i w jednym miejscu spróbować wbić na drugą strone cienki przecinak lub srubokręt, na a dalej to juz sama wyjdzie
-nabijanie nowej tulei najlepiej zacząc od posmarowania jej smarem ale tylko na powierzchni metalowej a także pamiętać aby ustawić w położeniu tak aby wyżłobienie przy otworze na śrube było skierowane w strone belki w poziomie
-nabijamy teraz tuleje delikatnie młotkiem tak aby zaczeła wchodzic równo
-teraz bierzemy dobry duży ścisk stolarski i młotek i przyda sie jakaś tulejka w końcowej fazie wbijania(ja uzyłem 3 calowej mufy )
-podkładamy pod tulejejakiś płaskownik tak żeby ścisk nam nie zjeżdżał i kręcimy ściskiem,jeśli tuleja niebedzie chciała wchodzić pod wpływem siły ścisku bijemy młotkiem po ścisku i po problemie(wbicie nowych tulei to ok 30 min )
-na końcu oczywiście skręcamy wszystko w jedną calość:D
-dokręcanie śrub tulei proponuję zrobić kiedy autko bedzie juz opuszczone na kółeczkach(czytałem gdzieś że jest dłuższa żywotnośc tulei)

Zakładałem nowe tuleje firmy febi(Germany) 74 zł/szt

Sposób opisany powyżej jest dośc dobry ponieważ niemusimy juz mysleć o odpowietrzaniu hamulców, urwanych odpowietrznikach,dolewaniu płynu itp.

No i na sam koniec oczywiście Jazda próbna

Dzięki kolego za tak wyczerpującą lekturę i tak właśnie w taki sposób wymienił mi mechanior tylko on robił to na podnośniku a belkę podparł sobie na specjalnym siodle bo tu chyba opisujesz sposób na kanale ale w zasadzie prawie niczym to się nie różni.

[ Dodano: 25 Lip 2009 22:11 ]

Matix pisze:-dokręcanie śrub tulei proponuję zrobić kiedy autko bedzie juz opuszczone na kółeczkach(czytałem gdzieś że jest dłuższa żywotnośc tulei)

A jeśli chodzi o dokręcanie śrub tulei gdy już auto jest na kołach to masz w 100% racje bo gdy auto jest podniesione to i wahacz jest w innej nie właściwej dla auta i tulei pozycji i jak dokręcimy te tuleje i opuścimy auto na koła to one zmieniają swoja pozycje i przekręcają nam tuleje to zmniejsza ich żywotność a jak je dokręcimy na połach opartych na ziemi to dokręcamy tuleje we właściwym ich położeniu pracy i przez to jest większa ich żywotność.