Strona 1 z 1

Czy jest sens naprawiać - prośba o pomoc w wycenie. Pilne!

: wt mar 10, 2009 17:07
autor: skolim007
Cześć,
Niestety chwila mojej nieuwagi drogo kosztowała mojego golfera :(
Miałem stłuczkę i dostałem w bok za tylnymi drzwiami (niestety w prawe tylne kolo). Jak na mój gust to koszt naprawy (o ile w ogóle jest możliwa) przekroczy wartość samochodu.
Wolałbym się jednak mylić dlatego podsyłam kilka fotek i napiszcie co myślicie o kosztach naprawy. Autko po naprawie nie musi być piękne, ale musi być bezpieczne dlatego oszczędności jedynie na elementach estetycznych.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Napiszcie co myślicie i czy jest sens to robić. Strasznie byłoby mi szkoda sprzedać autko na części i to nie ze względu na straty, ale ze względu na ogromny sentyment :(

Z góry dzięki za szybkie odpowiedzi, ponieważ szybko muszę zdecydować co dalej.

: wt mar 10, 2009 17:12
autor: miś fazi
ja bym to robił , nie jest tak źle :bigok:

: wt mar 10, 2009 17:13
autor: J3L3N
skolim007, nie oplaca sie robic. Napewno przekroczy to wartosc samochodu. Napewno belka krzywa i niewiadomo co tam jeszcze moze trzeba bedzie cwiartki dawac. Po naprawie na pewno niebedzie bezpieczne niz przez wypadkiem.Najlepiej sprzedaj w calosci lub na czesci.Moje kondolencje!

: wt mar 10, 2009 17:14
autor: bibi466
Jak się tam nic z belką nie stało to idzie to zrobić ale koszty będą niemałe

: wt mar 10, 2009 17:16
autor: miś fazi
belka nie jest taka droga , ćwiartek nie ma po co wstawiać , bo prawdopodobnie wewnętrzne nadkola , oraz mocowanie kolumn nie jest naruszone , warto jeszcze obejrzeć podłoge w bagażniku , jak nie jest pofalowana , to jaki problem

[ Dodano: 10 Mar 2009 16:20 ]
a z tego co widać mocowanie belki raczej nie jest przestawione , ale to pasuje dokładnie oglądnąć , ale moim zdaniem nie jest źle

: wt mar 10, 2009 17:23
autor: skolim007
Jak widać jest uderzony z obu stron :/ Niby uderzenie nie było moce a uszkodzenia spore :( Podłogi bagażnika nie oglądałem, bo klapa sie nie otwiera. Problem w tym ze ie mogę się kopsnąć do żadnego blacharza bo jak widać auto nie jest w stanie jeździć.

Sprawa byłaby łatwiejsza jak bym miał znajomego blacharza który by podjechał i obejrzał zwłoki i powiedział uczciwie czy jest sens, bo przecież nie będę woził go lawetą po jakichś punktach.

Ma ktoś jakiś dobry kontakt do kogoś takiego w Gdańsku?

: wt mar 10, 2009 17:28
autor: CSR_GTI
KOło 1000zł bez malowania wyjdzie naprawa. Tak jak miś fazi pisze: jak mocowanie belki nieruszone to robić można. Można też poszukać drugiej taniej dobrej budy i poprzekładać wszystko :P

: wt mar 10, 2009 18:55
autor: skolim007
Jak mogę sam sprawdzić czy mocowania belki są OK? Czy do tego trzeba wjeżdżać na kanał (jeśli tak to odpada :/ )

: wt mar 10, 2009 19:14
autor: miś fazi
po prostu zobacz czy w miejscach gdzie jest mocowana tylna belka do nadwozia nie ma skrzywień lub odkształceń podłogi , porównaj lewą strone z prawą , jakby coś było nie tak to powinieneś zobaczyć wystarczy sie położyć pod autem , to tak doraźnie

: wt mar 10, 2009 19:28
autor: Lipek81
Praktycznie chodzi o mocowania belki - jak nieruszone, to myślę, że da radę zrobić bez wyśrubowanych kosztów. A sprawdzenie mocowania belki - to raczej na kanale... Chyba, że możesz od kogoś pożyczyć kołyski i odwrócić go na bok, ewentualnie podnieść tył i na kobyłkach postawić. No i podłoga bagażnika do sprawdzenia, + to co pod siedzeniem tylnym. Bo z fotek to tylko widać, że masz same poszycie powgniatane - a to nie jest element konstrukcyjny + oczywiście belka do wymiany no i nie wiadomo, jak to zniósł amotyzator.

: wt mar 10, 2009 19:35
autor: weryfany
skolim007 pisze:jak widać auto nie jest w stanie jeździć
może to głupie ale po czym to stwierdziłeś...koła się nie obracają czy co ?

: wt mar 10, 2009 19:41
autor: skolim007
weryfany pisze:
skolim007 pisze:jak widać auto nie jest w stanie jeździć
może to głupie ale po czym to stwierdziłeś...koła się nie obracają czy co ?
Na trzecim od góry zdjęciu wyraźnie to widać tylne prawe koło jest pod kątem i jest mocno pochylone do wewnątrz tak ze górną częścią mocno obciera o nadkole. Nawet gdyby nie obcierało to obawiałbym się ze porostu odpadnie.