Strona 1 z 1

renowacja plastikow, wysoka temp

: pn mar 09, 2009 18:43
autor: aros87
Witam!

Slyszalem ze dobrym sposobem na usuwanie rys i przywrocenie koloru plastikom jest opalanie opalarka, a moze dalo by sie taki plastki wrzucic na chwile do....... piekarnika? Temp rozkladala by sie rownomiernie..... ewentualnie na jaka temp nastawic piekarnik? :okej: Mozna by zamiast opalarki uzyc suszarki do wlosow?

: pn mar 09, 2009 18:50
autor: prezesik25
aros87 pisze:Mozna by zamiast opalarki uzyc suszarki do wlosow?
za słaba
aros87 pisze:a moze dalo by sie taki plastki wrzucic na chwile do....... piekarnika? Temp rozkladala by sie rownomiernie..... ewentualnie na jaka temp nastawic piekarnik?
i zrobić chyba z nich pieczeń :grin: plastik włożony do piekarnika zacznie się przytapiać i się zniekształci.
aros87 pisze:Slyszalem ze dobrym sposobem na usuwanie rys i przywrocenie koloru plastikom jest opalanie opalarka
ja o tym nie słyszałem, ale może być dobre - opalarką można nagrzać plastik powierzchniowo, wtedy może rysy znikną...

: pn mar 09, 2009 18:53
autor: 1krzy3siek6
Do piekarnika? :helm: Spróbuj ale watpię żeby to wypaliło.
Suszarka tym bardziej bo nie wytworzy takiej temp która by stapiała plastik.

Kiedyś sam chciałem użyć tego sposobu (nawet gdzieś temat jest na forum) do odnowienia hokeja ale się rozpier*** i go poprostu wywaliłem :D

Jakbyś próbował to opalanie to pochwal się efektem :wink:

: pn mar 09, 2009 18:59
autor: kwietek
Teoretycznie opalenie powinno zeszklić zewnętrzną warstwę tworzywa, piekarnika nawet nie próbuj - temperatura musi działać jedynie na powierzchni. Jak byś chciał się w to bawić to tylko opalarką: cierpliwie po kilka serii przez bardzo krótki okres czasu - by temperatura nie doszła za głęboko i plastik się poprostu nie stopił.

: pn mar 09, 2009 19:38
autor: aros87
kwietek pisze:Jak byś chciał się w to bawić to tylko opalarką
Tylko niestety nie mam opalarki :crazy: Czym mozna by ewentualnie pofgrzac jescze taki plastik?

: pn mar 09, 2009 20:12
autor: 1krzy3siek6
W grę wchodzi tylko palnik na acetylen albo na propan.

: pn mar 09, 2009 20:46
autor: kwietek
jak pisze 1krzy3siek6, są takie palniki propanowe używane w restauracjach dokładnie w tym samym celu (z tym że zamiast do platiku to mięsa :] ), tylko z ogniem naprawdę trzeba uważać by nie stopić plastiku. Nie ukrywam że najbezpieczniejsza i najbardziej precyzyjna jest opalarka.

: pn mar 09, 2009 21:00
autor: 1krzy3siek6
Na upartego plastik w kombinerki lub inne szczypce i nad kuchenką gazową możesz próbować :helm:

: pn mar 09, 2009 22:00
autor: carrion
Wszystko się zgadza. Palnik acetylenowy da radę, pamiętać jednak musisz o tym, by te plastiki tak jakby muskać płomieniem i w żadnym wypadku nie oddziaływać na jedno miejsce zbyt długo. Jeszcze jedno, nie wiem jak ma się sprawa z plastikami w naszych autach, ale z doświadczenia wiem, że oddziaływanie wysoką temperaturą na POLIPROPYLEN powoduje, że jego powierzchnia po prostu matowieje. Niewykluczone, że w tym przypadku będzie podobnie.
Jak się podejmiesz tej akcji, zapodaj foty, najlepiej z cyklu BEFORE-AFTER. :grin: :bigok:

: pn mar 09, 2009 23:02
autor: kwietek
carrion, zgadzam się z Tobą nie wiadomo z czego tak na prawdę zrobione są te plastiki - tak jak mówisz polipropylen matowieje, ale wystarczy że dodasz śladowe ilości odpowiednich pierwiastków i zachowuje się już zupełnie inaczej. Miałem gdzieś całą tabelę jak zachowują się poszczególne tworzywa sztuczne pod wpływem temperatury (jest tam ich kilka set) z bardzo dokładnym opisem, nawet zapachem podczas palenia :bigok:

: wt mar 10, 2009 21:52
autor: carrion
kwietek pisze:Miałem gdzieś całą tabelę jak zachowują się poszczególne tworzywa sztuczne pod wpływem temperatury (jest tam ich kilka set) z bardzo dokładnym opisem, nawet zapachem podczas palenia :bigok:
Jak gdzieś przypadkiem znajdziesz tę tabelę, koniecznie wrzuć na forum albo na PM do mnie, please :bigok: . Ja na codzień zajmuję się obróbką polipropylenu i ciekawią mnie tego typu rzeczy. BTW, zróżnicowanie uwzględniające zapach podczas opalania? Fajne! :grin:

: wt mar 10, 2009 22:15
autor: kwietek
carrion, poszukam - to było na 2 roku studiów ale pamiętam że gdzieś to schowałem bo mi się spodobało :pub: