Forum.VWGolf.pl

witam
pytanko dotczce tylnego zaiwszenia a miaonowicie jak jade po uskokach w poprzek drogi takei jak powsteja podczas robot drogowych to tylne zawiszenei jakos tak dobiaj . dodam ze amorki sa dobre odboje na amorach rowniez springi tez sa cale co to moze byc??

na 99% tuleje tylnego wachacza robiłem to tydzień temu teraz jest cisza koszt sztuki 35 pln

tomcio666 pisze: Trzeba też odłączyć przewody hamulcowe no i potem cały układ odpowietrzyć

??? ja nic nie odłączałem??????

mam dokładnie tak samo
w mk II i mk III jest tak samo miałem też problem z odkręceniem korektora siły hamowania ale żeby nie ruszać przewodów hamulcowych obmyśliłem inny sposób ominięcia problemu....
a jeszcze jak wciskałeś tuleje śróbą to ten płaskownik miałeś proilowany jakoś czy prosty bo tam jest ten śmieszny kołnierz

odkręciłem gniazdo belki, odciołem łeb śruby i wyjołem ją w strone progu, po wymianie tuleji włożyłem srube(nową) do progu tak że teraz mam nakrętke do strony korektora przykręciłem gniazdo no i próba niemogłem sie nadziwić jak pięknie tłumi na dziurach

Wymienić tuleje można bez kanału?

czester pisze:odkręciłem gniazdo belki, odciołem łeb śruby i wyjołem ją w strone progu, po wymianie tuleji włożyłem srube(nową) do progu tak że teraz mam nakrętke do strony korektora przykręciłem gniazdo no i próba niemogłem sie nadziwić jak pięknie tłumi na dziurach

kurcze ja zdjołem przewodu hamulcowe z tych uchwytów na belce odciagnolem do góry i śruba mi wyszła bez problemu. nic nei ucinałem i nic nie odkręcałem!!!

alepka pisze:kurcze ja zdjołem przewodu hamulcowe z tych uchwytów na belce odciagnolem do góry i śruba mi wyszła bez problemu. nic nei ucinałem i nic nie odkręcałem!!!

a korektor hamulcy Ci nie przeszkadzał ??
ja też bym tak zrobił gdyby mi się udało odkręcić korektor

dzieki CZESTER za rady
pozdro 600 :pub