silnik nie kreci kompletnie martwy
: ndz mar 08, 2009 18:39
witam wszystkich
mam mała zagadkę związaną z moim golfikiem
a mianowicie nie chce kręcić
w sumie silnik zachowuje sie jak by był odłączony od wszystkiego
zerowa reakcja
ale od początku
rano wsiadłem do auta odpalił bez jęknięcia zatankowałem pojeździłem troszkę wszytki
o oki
potem rozbierałem go pod garażem
zmieniłem odmę wymieniłem filtr powietrza wyczyściłem komorę od filtra powietrza
rozebrałem kokpit wyprowadziłem 3 kable do woltomierza który będzie w słupku
+ z lampki zapalniczki
+ ze stacyjki kabel żółto czarny {ew żółto brązowy]
masę z boku skrzynki przekaźników
i tyle co dzis zrobiłem
poskładałem wszystko
chce wracać do domu a tu zonk
cisza
miałem podobna sytuacje już kiedyś jak urwała się masa bloku silnika
teraz sprawdziłem masa jest
wszystko inne działa deska świeci tak jak powinna
co moglem zepsuć gmerając przy wtyczce stacyjki ewentualnie jak upychałem kable nad skrzynka bezpieczników??
mam mała zagadkę związaną z moim golfikiem
a mianowicie nie chce kręcić
w sumie silnik zachowuje sie jak by był odłączony od wszystkiego
zerowa reakcja
ale od początku
rano wsiadłem do auta odpalił bez jęknięcia zatankowałem pojeździłem troszkę wszytki
o oki
potem rozbierałem go pod garażem
zmieniłem odmę wymieniłem filtr powietrza wyczyściłem komorę od filtra powietrza
rozebrałem kokpit wyprowadziłem 3 kable do woltomierza który będzie w słupku
+ z lampki zapalniczki
+ ze stacyjki kabel żółto czarny {ew żółto brązowy]
masę z boku skrzynki przekaźników
i tyle co dzis zrobiłem
poskładałem wszystko
chce wracać do domu a tu zonk
cisza
miałem podobna sytuacje już kiedyś jak urwała się masa bloku silnika
teraz sprawdziłem masa jest
wszystko inne działa deska świeci tak jak powinna
co moglem zepsuć gmerając przy wtyczce stacyjki ewentualnie jak upychałem kable nad skrzynka bezpieczników??