Strona 1 z 1

ABU-ok czy nie bardzo...

: pn wrz 12, 2005 15:46
autor: piotrw
Właśnie wróciłem z warsztatu i okazało się że silnik 1,6 ABU nie ma rolki napinacza tylko napinany jest pompą wodną...Mechanik powiedział że to stare rozwiązanie jak świat...
I teraz moje pytanie...czy takie rozwiązanie rzutuje w jakikolwiek sposób na trwałość, jakość silnika, czy po prostu tak jest i nic to nie zmienia...
Dzięki za wszelkie opinie

Pozdrawiam
Piotrek

: pn wrz 12, 2005 16:13
autor: tomek26106
nie wiem czy to stare rozwiązanie w MK2 pompa jest napinana razem z alternatorem, wiec nie wiem dlaczego w MK3 zrobili pompe na rozrządzie, moim zdaniem rzeczywiscie nie jest to zbyt trafiony pomysł, miedzy innymi dlatego ze taką pompe trzeba wymieniac razem z paskiem rozrządu,a wiadomo ze pompa jest drozsza od rolki, aby napiac pasek trzeba spóscic płyn chłodniczy, i odkrecic trzy sruby a nie jedną tak jak w przypadku rolki, rozwiązanie duzo mniej praktyczne, a czy grozne dla silnika, mysle ze nie.

: pn wrz 12, 2005 19:43
autor: Adamtd
jam mam ABU i z tą pompa jest jeden feler - pompa ta robi za napinacz - gdy padną Ci łożyska w pompie a to przeoczysz..... to katastrofa w silniku (pompa się zablokuje, pasek przeskoczy, tłok uderzy w zawór idt itp...). Ja ostatnio wymienialem pompę i jak wziąłem starą do ręki to miała takie luzy, że ciarki mnie przeszły...

: pn wrz 12, 2005 19:48
autor: tomek26106
dokładnie, dlatego pompe trzeba wymieniac tak czesto jak pasek rozrządu,ale słyszałem ze ABU to silnik bezkolizyjne wiec tłok o zawór nie powinien udezyc, ale tego pewien nie jestem, a niechce kogos wprowadzic w błąd.
Pozdr

: pn wrz 12, 2005 19:52
autor: Adamtd
z tego co wiem to ABU jest kolizyjne (ale sam tego silnika nie rozbierałem więc też tego na własne oczy nie widziałem)

: pn wrz 12, 2005 19:58
autor: tomek26106
no i to jest ten problem jedni mówia ze kolizyjny, drudzy ze nie, jak bede wymieniał pasek rozrządu to to sprawdze i bede wiedział na pewno.

: pn wrz 12, 2005 21:13
autor: Kiler
O kurka... :panna: :panna: :panna: Ale mi ten mój Golfik numerek wyciął z tym napinaczem :panna: ... Chyba go po wydechu skopie ;) :jezor: :jezor: A tak poważnie, to nie ciekawie :hmm: . Z tego wynika, że wymiana paska będzie mnie kosztować... 400PLN...??? :panna:
Heh... No nic. Trudno...

Pozdr.

: pn wrz 12, 2005 21:49
autor: miomio1
pompę się wymienia jak jest już głośna (hałasuje ) przy wymontowaniu jej gdy ją pokręcimy będziemy słyszeć szum ,przy stwierdzeniu luzów.A gdy ja wyciągniemy to wiadomo że trzeba płyn spuścić.Pompa jest smarowana płynem chłodzącym ,także jak zalejemy wodą silnik to pompa może się zatrzeć

: śr wrz 14, 2005 10:30
autor: marwro
ABU to jak najbardziej silnik kolizyjny. Przynajmniej mój na pewno :)

pozdrowka

marwro

: śr wrz 14, 2005 12:00
autor: Zilly
A po jakim przebiegu wymienialiście tą pompę? Bo ja zmieniłem pasek ale pompe zostawiłem, trochę ją słychać ale mechanior powiedział ze jeszcze żyje :) Układ mam zalany 100 % płyn, zadnej wody.

: śr wrz 14, 2005 16:21
autor: Adamtd
CoX pisze:A po jakim przebiegu wymienialiście tą pompę? Bo ja zmieniłem pasek ale pompe zostawiłem, trochę ją słychać ale mechanior powiedział ze jeszcze żyje :) Układ mam zalany 100 % płyn, zadnej wody.
Zakładając że przebieg mam prawdziwy :hmm: to pompa padła przy 134 kkm

: śr wrz 14, 2005 17:32
autor: piotrw
Ja dzisiaj zmieniłem pasek rozrządu i pomyślałem że wydam te 130-150 zł więcej bo jak nawet mechanior mi powie że pompa jest w miarę to przecież na pasku robi się jakieś 50-70 tyś i nie wiadomo czy pompa przeżyje ten przebieg, mimo że np teraz jest w miarę...
Wymieniłem i mam czyste i co najważniejsze spokojne sumienie...

Pozdrowienia
Piotrek

: śr wrz 14, 2005 18:26
autor: Mada
Pompę wymieniałem z jakieś 5 lub nawet 6 lat temu i do dziśiaj śmigam.