Jak widać na fotkach silnik ABD, jak to tego typu silniki zaczynają przeciekać w narożnikach uszczelki klawiatury.
Simeringi na wałku są OK.
Historia silnika:
Silnik ma już naleciane 270 tys. km, jak go kupiłem (2,5 roku temu) miał 197 tys i chodził jeszcze na syntetyku MOBIL, przy ok. 210 tys. przeszedłem na półsyntetyk i tak do tej pory.
Przy 21 tys. km wymieniałem uszczelkę pod głowicą, bo spaliny szły w układ chłodzenia i wywalało płyn przez zbiorniczek.
Po remoncie do tej pory śmiga bez zarzutów, jak trzeba poleci 165 km/h na LPG.
LPG założony w roku 2002 przy przebiegu ok. 90 tys. zaraz po sprowadzeniu auta.
Odma czyszczona po raz pierwszy miesiąc temu - przyznam - syfu było, ale robię codziennie odcinki ok. 38 km w jedna stronę (do pracy), jak trzeba "butuję" na max.
Silnik oleju nie bierze, jeżdżę od wymiany do wymiany. Wymieniam olej co ok. 10 tys. km, filtry itp. - też o to dbam.
Spalanie ok. 8,5 litra na 100 km, średnia prędkość jazdy 100-120 km/h.
Korek wlewu oleju nowy - też przecieka.
W maju będę miał trochę wolnego, więc chciałbym się wziąć za mały remont silnika. Chciałbym zdjąć głowicę, wymienić uszczelniacze, lekko dotrzeć zawory, splanować głowicę.
Wymiany uszczelek niewiele dają...
Proszę o opinię, czy to zlikwiduje wycieki spod klawiatury?
![Obrazek](http://images36.fotosik.pl/70/c1a58092cfae6247m.jpg)
![Obrazek](http://images43.fotosik.pl/74/cf6c94b478e412b4m.jpg)