nadwrażliwy układ kierowniczy? ściąga trochę
: sob wrz 10, 2005 17:23
witam.
dziej mi się takie cuś:
na większości dróg ściąga mnie delikatnie w prawo, czasem też delikatnie w lewo (im bardziej droga pochylona w którąś stronę, tym bardziej czuć tendencję samochodu do kierowania się samodzielnie na pobocze). całe zawieszenie przednie rozebrane, obejrzane i złożone pod koniec sierpnia, amory nie są zużyte, inne elementy też są OK, tylne amory i tuleje na wahaczach też wymieniane niedawno, kółka przednie wyważane były w marcu (zrobiłem od tego czasu 16tkm), opony z przodu (nowe założone też w marcu) to dębice furio, o których czytałem różne dziwne rzeczy. ma ktoś pomysł co jest przyczyną? czy tak ma być? jak dla mnie samochodzik mógłby być choć trochę bardziej "odporny" na takie przechyły...
dziej mi się takie cuś:
na większości dróg ściąga mnie delikatnie w prawo, czasem też delikatnie w lewo (im bardziej droga pochylona w którąś stronę, tym bardziej czuć tendencję samochodu do kierowania się samodzielnie na pobocze). całe zawieszenie przednie rozebrane, obejrzane i złożone pod koniec sierpnia, amory nie są zużyte, inne elementy też są OK, tylne amory i tuleje na wahaczach też wymieniane niedawno, kółka przednie wyważane były w marcu (zrobiłem od tego czasu 16tkm), opony z przodu (nowe założone też w marcu) to dębice furio, o których czytałem różne dziwne rzeczy. ma ktoś pomysł co jest przyczyną? czy tak ma być? jak dla mnie samochodzik mógłby być choć trochę bardziej "odporny" na takie przechyły...