Strona 1 z 1

[mk3] piszczący pasek

: sob wrz 10, 2005 14:51
autor: gigi6660
Na początku chciałem się przywitać więc

WITAM WSZYSTKICH

a teraz do rzeczy ...

Mam golfa 3 z 95 wersja 1,8 GT na monowtrysku ( 90 km ) ( nie wiem czy te dane potrzebne ale co tam :) )
Jest on niestety wyposażony w jakąś dokładaną klime i przez tą klime właśnie trzeba było założyć dłuższy pasek który wiecznie piszczy :cry: mechanik powiedział że do tej wersji silnika nie ma przewidzianego napinacza do paska a ja już odchodze od zmysłów ... przecież jak wsiadam do niego to wstyd go odpalić na mieście ... POMOCY - nie wiecie czy można na zamówienie gdzieś wykonać napinacz do paska lub zrobić cokolwiek innego ?? Naciąganie nic nie pomaga po dwóch trzech dniach znów piszczy jak *#cenzura#* :(

za fachową pomoc która sprawdzi się w realu mogę odpłacić się w postaci VT ;)

z góry dzięki za wszystkie sugestje ....

acha pasek jest nowy więc raczej wymiana na nowszy mija się z celem ...

: sob wrz 10, 2005 15:01
autor: czester
prostym sposobem jest kupić szerszy pasek ja tak miałem od wspomagania i zamiast 11.5x685 kupiłem 12x685 najlepiej jakby Ci sie udało kupić szerszy o 1 mm
u mnie to zadziałało w 100%
pozdro

: sob wrz 10, 2005 15:59
autor: BARANMC1
Czasem wystarczy preparat antypiskowy w sprayu, u mnie zadziałało

: sob wrz 10, 2005 16:56
autor: Paweł Marek
Rozumiem że to pasek klinowy? Miałem tak jak się zużyło (wytarło) koło pasowe na alternatorze i straciło swój kształt pasujący do paska. Pomogła wymiana kółka. Inne sposoby sa na krótko.

: sob wrz 10, 2005 18:01
autor: zico1981
wywal pompe od klimy i tak zima idzie, nie bedzie ci potrzebna:)

: sob wrz 10, 2005 19:38
autor: gigi6660
a to to wiem :jezor: założe krótki pasek który nie obejmuje klimy i będzie git ... ale to tak na przyszłość się pytam ... gdzieś na początku tygodnia furka do warsztatu i spróbuje wymienić pasek na szerszy i się pochwale co z tego wyszło ...

: pn wrz 12, 2005 16:11
autor: maciek 1.8
zico1981 pisze:wywal pompe od klimy i tak zima idzie, nie bedzie ci potrzebna:)
klimę trzeba włączyć co najniej raz na dwa tygodnie nawet zimą więc tegom rozwiązania nie polecam

: pn wrz 12, 2005 22:34
autor: gigi6660
o kurcze a to pierwsze słysze z tą klimą .... a czemu - czy po całej zimie bez klimy coś się z nią stanie ?

: wt wrz 13, 2005 08:49
autor: Chmielu
Tak stanie się. Musisz odpalać ją co jakiś czas żeby pompa trochę pochodziła. Ja nie odpalałem klimy w ostatnią zimę i kosztowało mnie to potem 1400zł - wymiana jakiś filtrów, skraplacze się zapchały, odgrzybianie, ogólnie tragedia. W nowych samochodach z klimą jest tak zrobione, że bez włączonej klimatyzacji nie odparujesz okien. Jest tak właśnie dlatego żeby wymusić używanie klimy. Nie musisz przecież dodatkowo się mrozić - ustawiasz sobie ciepełko tylko tyle, że uruchamiasz klimę. Pompa sobie popracuje i jest git.

[ Dodano: Wto Wrz 13, 2005 08:51 ]
Te gwiazdki powyżej (*****) nie wiem dlaczego się pojawiły ale tam miało być "WŁĄCZASZ"

: wt wrz 13, 2005 12:06
autor: maciek 1.8
Chmielu pisze:Tak stanie się. Musisz odpalać ją co jakiś czas żeby pompa trochę pochodziła. Ja nie odpalałem klimy w ostatnią zimę i kosztowało mnie to potem 1400zł - wymiana jakiś filtrów, skraplacze się zapchały, odgrzybianie, ogólnie tragedia. W nowych samochodach z klimą jest tak zrobione, że bez włączonej klimatyzacji nie odparujesz okien. Jest tak właśnie dlatego żeby wymusić używanie klimy. Nie musisz przecież dodatkowo się mrozić - ustawiasz sobie ciepełko tylko tyle, że ******* klimę. Pompa sobie popracuje i jest git.


dokładnie tak