Forum.VWGolf.pl

witam
problem jest tej natury,ze wlasnie zbiera mi sie w okolicy kurka do wlewu oleju substancja przypominajaca roztopione maslo...dzisiaj dosc sporo tego bylo,co jakis czas odkrecam kurek i patrze i zawsze cos tam jest
dzisiaj czyscilem odme, w niej tez bylo to maslo,w kazdym elemencie na sciankach bylo obsadzone to paskudztwo...
czy to jest grozne dla silnika??
dodam ze mam 1,3 NZ+LPG
slyszalem ze to wlasnie przez lpg tworzy sie ta maziuga...
przez co mize to byc???
pozdrawiam

jak jezdzisz na krótkich odcinkach to to jest norma, która niczemu nie szkodzi - poprostu tak jest i nie ma się czym przejmować

no wlasnie nie zawsze jezdze na krotkich odcinkach..czasem robie dziennie 60 km,30 km w jedna strone
no ale jak nie ma sie czym przejmowac to ok
a trzeba to co jakis czas usowac czy mozna tak jezdzic bez zagladania????????

Sprawdz sobie jeszcze uszczelke pod glowica, bo mosze cos ci "wlata"... plyn chlodzacy i masz majonez. A plynu ci nie ubywa zadziwiajaco szybko? Bo z tymi krotkimi dystansami to sam sprawdzilem - aloe czasem go przegonie i znika...

nie plynu mi nie ubywa...

tematow z maslem bylo naprwde mnogo

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... ht=mas%B3o
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=215340
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... ht=mas%B3o
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... ht=mas%B3o
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... ht=mas%B3o

to tylko kilka a szukanie naprawde nie boli