Forum.VWGolf.pl

WITAM !!! Mam problem z drzwiami obok kierowcy ! Kiedy wstaje rano otwieram samochod centralnym z pilota wszytstkie dzwi sie otwieraja (wszystkie rygle wedruja ku gorze ) ale dzwi obok kierowcy sa zamkniete na amen troche pojezdze i sie otwieraja,troche golfik postoi i znow to samo...Dodam jeszcze ze jak szarpie dzrzwi to czuje ze jakby zamek wogole nie odskoczył Macie jakis pomysl co to moze byc??? Z gory dzieki pozdrawiam

Opisz warunki w jakich sie tak dzieje (mrozy, padajacy deszcz, itp) i kiedysie zaczelo to latwiej bedzie cos wykombinowac. Jezeli przy minusowych temp i wczesniejszym opadzie sniegu lub deszczu to moze byc wina silownika (mialem tak kiedys w mkII - jak popadalo to dostawala sie do niego woda ktora pozniej zamarazala i po nagdzaniu wnetrza auta po jakims czasie drzwi sie otwieraly)

mam ten sam problem i wlasnie dzieje sie w czasie mrozow. Nie pamietam czy opady sniegu lub deszczu temu towarzyszyly, ale mysle ze tak. Jakies rozwiazanie problemu?

Tak napewno ten problem sie powtarza podczas tegorocznych mrozow.A jezeli chodzi o opady to rowniez wystepuja ( golfik jest mokry ), ale to mozliwe ze do silownika dostaje sie woda??? Nawet gdy pojezdze golfikiem jest juz dobrze pozniej troche postoi i znow pojawia sie ten problem .Faktem jest ze po nocy nie ma mowy na otwarcie drzwi.Dodam jeszcze ze przed zima problemu nie bylo. Czyzby trzeba bylo silownik wymieniac?? Dzieki z gory za pomoc pozdrawiam

kolego do drzwi na siłownik leci ci woda i dlatego jak jest mroz to ci zamarza i nieotwiera sie, musisz to rozebrac i sprawdzic polac wodą szybe to zobaczysz gdzie ci sie tam woda dostaje i jak.

U mnie pomogla wymiana silownika z tego wzglebu ze gumowa oslona na starym sie rozleciala i gdy dostala sie do srodka woda to zamarzal. Po ogrzaniu wnetrza auta po jakims czasie znowu zaczynal dzialac.