Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich!

Mam problem z otworzeniem maski, za cholerę nie wiem jak się za to zabrać. Dzwoniłem do znajomego 'mechaniora' ale krótko mówiąc nie zrozumiałem o co chodzi. Nie na wszystkim człowiek musi się znać Chciałbym uniknąć wizyty u mechanika a muszę maskę otworzyć aby ubezpieczyciel mógł w środku pstryknąć parę fotek (ostatnio miałem stłuczkę).



Poradźcie opierając się na fotce co trzeba pchnąć/pociągnąć/stuknąć aby otworzyć maskę.

Z góry dzięki za porady.

zarazek, też to przerabiałem, z tego co pamiętam to wg foty

Wydaje mi się, że ta "rączka" jest uszkodzona. Pociągnięcie jej do siebie nic nie daje. Chyba trzeba coś tam "głębiej" pogmerać ;}

[ Dodano: 24 Lut 2009 11:55 ]
Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?

zarazek, bawiłeś się już??
jeżeli nie dasz rady w tygodniu się pobawić, możemy zgadać się na weekend to Ci pomogę

Wydaje mi się że trzeba coś tam głębiej pchnąć bo ta rzekoma rączka wydaje się być urwana.

Może ktoś z was posiada schemat zamka maski?

Akurat na weekend wybieram się do Białegostoku ale dzięki za propozycję!