Forum.VWGolf.pl

Witam
Coś mi sie zdaje że zaczymam mieć problem. 4 miesiące temu przywiozłem MK3 1.9TDI z 97r z niemiec. Jak już wcześniej pisałem przy wymianie oleju (15W/40 ELF TDI) facet wlał mi olej pod górne załamanie na bagnecie, po 3,5 tys km olej na bagnecie sięga do połowy siatki i widzę że ubywa.
Jestem w wielkim szoku bo nigdzie nie ma żadnego wycieku, auto nie kopci, silnik nie jest wyżyłowany, fakt że może chodzi ciutkę głośno jak na moją laicką głowę, tz ma taki lekko sportowy dźwięk (przepraszam za takie okreslenie ale nie wiem do czego to przyrównać) a auto po tuningu nie jest.

Drodzy forumowicze podpowiedzcie mi coś bo zaczynam panikować.

A jak mu "depniesz" to z tyłu nie leci taki niebieskawy dymek.
Bo jeśli wycieków nie ma to prawdopodobnie silnik ten olej bierze.

no właśnie nie leci niebieskawy dymek, właśnie sprawdzaliśmy.
A jak bierze olej to co trzeba zrobić i jakie to są koszty ?

Lennox pisze:facet wlał mi olej pod górne załamanie na bagnecie, po 3,5 tys km olej na bagnecie sięga do połowy siatki i widzę że ubywa.

wlał za duzo to musi ubywac - teraz masz stan optymalny - obserwuj co sie bedzie działo dalej.

Corvax pisze:

Lennox pisze:facet wlał mi olej pod górne załamanie na bagnecie, po 3,5 tys km olej na bagnecie sięga do połowy siatki i widzę że ubywa.

wlał za duzo to musi ubywac - teraz masz stan optymalny - obserwuj co sie bedzie działo dalej.

U mnie jest nalane na równiz góną kreska (tak się nalało) i przez 6tys nic nie ubyło więc sądze że u niego dalej będzie brał

A najlepsze jest to że pierwsze 2 tys nie brał prawie nic, teraz ostatnio tak go wysysa.

A jeżeli będzie brał dalej to co by trzeba było zrobić ?
pytam bo kompletnie sie na tymnie znam.
Uszczelniacze na zaworach czy co ? ;-(

Lennox pisze:A najlepsze jest to że pierwsze 2 tys nie brał prawie nic, teraz ostatnio tak go wysysa.

A jeżeli będzie brał dalej to co by trzeba było zrobić ?
pytam bo kompletnie sie na tymnie znam.
Uszczelniacze na zaworach czy co ? ;-(

Słuchaj a może po zmianie oleju zaciągneło olej do filtra i temu spadło z bangnetu?? sprawdzałeś olej np na 2,3 dzien po zmianie oleju?? jaki był stan??

No właśnie przez 2 miesiące jazdy po wymianie nic sie nie działo, tylko teraz tak nagle i dlatego panikuje.

Zauważyłem jeszcze że kontrolka od oleju po odpaleniu silnika (rano) miga tylko raz, a zawsze ze 3 razy migała. To też mnie zastanawia co sie dzieje. Choć nie wiem czy to ma jakiś wpływ ;-(

U mnie jest nalane na równiz góną kreska (tak się nalało) i przez 6tys nic nie ubyło więc sądze że u niego dalej będzie brał

co innego benzyna co innego tdi - tdi chleje olej czy sie tego chce czy nie - czym cieższa noga tym szybciej oleju będzie ubywac

To teraz mi dało do myślenia co napisałeś.

generalnie przez ten czas kiedy olej mi praktycznie nie ubywał jeździłem na stosunkowo niskich obrotach tz w granicach 2000 obr/min.
Dopiero jeden znajomy mi podpowiedział żę zarżnę Turbo jak będe jeździł na tak niskich obrotach, więc granice zmiany biegu przeniosłem na ok 2500 obr/min. I właściwie od tego czas można powiedzieć że zaczęło mi ubywać oleju. Ale kurcze tak czy siak nie powinno brać aż tyle.

Miałes nalane ponad stan - jak mi walnał zawór ograniczający ciśnienie oleju to auto brało ponad litr na 1000km - na razie nie masz sie co martwić, jeździj i obserwuj. Mozesz tez zrobic test - na dłuższej trasie tak ze 100-150km w jedna stronę jedź spokojnie i sprawdź poziom oleju w druga strone buta i sprawdź - jesli po butowaniu aleju bedzie wyraźnie ubywac to trzeba sie zastanowić nad wymiana pierścieni.

Tak zrobię. bardzo dziękuje za poradę.
Pozdrawiam

Ja miałem to samo tylko u mnie wywaliło uszczelke pod pokrywą zaworów. Troche ubyło oleju a teraz stan utrzymuje sie cały czas ten sam. A to jest rzeczywiście prawda że jak się jeździ na niskich obrotach to można zarżnąć turbine?????

w 1Z raczej nie, natomiast w autach ze zmienną geometrią łopatek juz owszem.