Forum.VWGolf.pl

Dzis zuwazylem taki problem ze przy predkosci 80 km/h zaczyna drgac mi kierownica i to calkiem przyzwoicie i wogole caly samochod tak drga.. az sie glosno robi w samochodzie od tego... wczoraj jezdzilem do pozna i nic sie takiego nie dzialo co to moze byc? nie wjechalem w zadna dziure ani nic?? od zew nie widac zadnych baniek na oponach...

może ci ciężarek odleciał z felgi

hmm to jest mysl jutro rano zdejme kapsle i wtedy bede mogl to sprawdzic ...



no i pokusilem sie teraz i sprawdzilem na kazdej feldze jest po 1 odwazniku...

Często niskie ciśnienie w ogumieniu powoduje drgania na kierownicy ale pisząc że jadąc do poznania już było OK więc to chyba nie to.

weryfany pisze:Często niskie ciśnienie w ogumieniu powoduje drgania na kierownicy ale pisząc że jadąc do poznania już było OK więc to chyba nie to.

nie napisalem tam do poznania tylko ze jezdzilem wczoraj do "pozna" miewalem juz czasami malo pow w kole i nie mialem takich objawow a wszystkie teraz wygladaja OK nie wiem co to moze byc w piatek wieczorem wstawilem samochod do garazu a jak dzis rano jechalem to jest to pojawilo....

Hej. Myślę że Ci się końcówka dążka kierowniczego skończyła któraś. Albo lewa albo prawa - czas wymienić. Pozdr.

lasot pisze:Hej. Myślę że Ci się końcówka dążka kierowniczego skończyła któraś. Albo lewa albo prawa - czas wymienić. Pozdr.

hmm lewa koncowke wymienialem miesiac temu czyzby poszla prawa ktora wydawala sie dobra

A na felgach od środka nie masz jakiegoś błota przyklejonego? Sprawdź i z przodu i z tyłu.

zuku87 pisze:Dzis zuwazylem taki problem ze przy predkosci 80 km/h zaczyna drgac mi kierownica i to calkiem przyzwoicie i wogole caly samochod tak drga.. az sie glosno robi w samochodzie od tego... wczoraj jezdzilem do pozna i nic sie takiego nie dzialo co to moze byc? nie wjechalem w zadna dziure ani nic?? od zew nie widac zadnych baniek na oponach...

Proponuje na początek aby wyeliminować opony zamienić przód z tyłem.Nie zawsze bańki pojawiają sie na zewnątrz.

albo ci poszło łożysko

Ja bym stawiał że ci śniegu nawaliło na felgi a po nocy się zrobił lód i dlatego ci kołami telepie musisz oglądnąć felgi za zewnątrz i od środka.

wczoraj bylo zle a dzis rano wsiadlem w samochod no i juz jest OK naprawilo sie samo mozliwe ze jakis snieg sie przylepij do felg a w nocy spadl w garazu w kazdym razie jest juz ok

zuku87, jeśli problem powróci to na początek proponuje pojechać na podnośnik do gumiarza. Ostatnio miałem przygodę z oponkami: zaczęło mi trząść autem właśnie przy 80, pierwsza myśl odpadły odważniki, no to do gumiarza i na podnośnik,dopiero wtedy okazało się że gula wyskoczyła mi NIE Z BOKU ale na obwodzie opony (tam gdzie bieżnik) i to dosyć spora, jakieś 15 na 10 cm średnicy. Co gorsza pęknięte kordy i obciążenie auta tak ją dobiło że zaczęła pękać guma.