Strona 1 z 2

żle wlany olej

: ndz lut 15, 2009 00:49
autor: Kamil107
witam mam problem, otóż żle wlałem olej do skrzyni biegów, tj wlalem go tam gdzie ustawia sie zaplon tj pod ten korek na wcisk, auta jeszcze nie odpalalem i nie wiem czy to bedzie mialo jakis wplyw na cokolwiek tj. czy sobie narobilem dodatkowo niepotrzebnej roboty. prosze o pomoc

: ndz lut 15, 2009 00:54
autor: BzyTek
Witam.
Ja miałem tak wlane przez poprzedniego właściciela i dowiedziałem się o tym dopiero podczas wymiany. Auto napewno jeździło ponad 2 lata z takim stanem i nic się nie stało. :bajer:
Pozdrawiam

: ndz lut 15, 2009 00:56
autor: bibi466
może ci się sprzęgło slizgać po tym oleju przynajmniej na początku

: ndz lut 15, 2009 00:57
autor: Kamil107
ale nic nie powinno sie stac? nie musze rozbierac i czyscic niczego?

: ndz lut 15, 2009 01:00
autor: BzyTek
Spuść nadmiar i nic się nie stanie. Nie trzeba niczego czyścić,
Pozdrawiam

: ndz lut 15, 2009 01:03
autor: Kamil107
heh nadmiar. ja pod autem mam plame jak nie wiem co cale dwa litry co wlalem to po chwili patrze a tu spod auta lecialo ciurkiem jakbys kran odkrecil. a jak jeszcze ewentualnie bym mogl spuscic to co tam zostalo?

: ndz lut 15, 2009 01:06
autor: BzyTek
W skrzyni masz dwie śruby. Jedą spuszczasz olej, drugą go wlewasz. Odkręć tą drugą śrubę i niech wszystko zleci, wtedy będziesz miał idealny stan.

: ndz lut 15, 2009 01:09
autor: bibi466
Nic nie musisz robić ten olej to prawdopodonie cały przeleciał przez skrzynię i wylał sie na podłoże. Spróbuj pojeżdzić jak sprzęgło się nie będzie ślizgać to śmigaj dalej

: ndz lut 15, 2009 01:10
autor: Kamil107
ok wielkie dzieki koledzy i pomógł dla obu :bigok:

: ndz lut 15, 2009 01:54
autor: MAPET
on na kolo zebate polecial i jesli nie zaoleil ci sprzegla to bedzie OK i to nie leci do skrzyni przeciez wiec skrzyni nie ruszaj.. ale jak ci zaoleil sprzeglo i bedzie sie slizgac to mozliwe ze tarcza sprzegla do wymiany...

poza tym gdzie ci przyszlo na mysl zeby tam olej wlewac.... blondynka widac nie jestes ;)

: ndz lut 15, 2009 01:58
autor: Kamil107
he he nerwy kolego bo zaczelo stukac coraz mocniej przy zmianie biegow itd a patrzac na to wsyztsko zauwazylem ze brak tego korka i suche czesci w srodku, dopiero po zalaniu jak zobaczylem kapiacy olej to sobie pomyslalem k..... mac chyba wlalem olej na sprzeglo, a ty co kolego mowisz jak myslisz bedzie dobrze moze lepiej wogole jeszcze nie jezdzic tym autem przez tydzien :grin:

: ndz lut 15, 2009 02:03
autor: MAPET
jak wsiaklo w tarcze sprzegla to i tak lipa.. mi w mk2 pusil uszczelniacz na wale przez glupote mechnika kotry odme zacisnal i wypychalo simeringi.. i tak mi napluło oleju na tarcze sprzegla ze musialem ja wyminic bo sie slizgalo...

to co ci mialo splynac to splynelo i tyle... teraz musisz sprawdzic moze bedzie dobrze

: ndz lut 15, 2009 02:05
autor: Kamil107
eh tak to jest jak sie cos robi w nerwach. ze strachu ze w skrzyni nie ma oleju jeszcze bardziej sobie przysporzylem klopotow trudno. a pytanie z innej beczki ile kosztuje mniej wiecej wymiana sprzegla nie liczac czesci tj sama robocizna kolego?

: ndz lut 15, 2009 02:59
autor: MAPET
ze 200zl