Strona 1 z 1

gaznik Pierburg

: pn lut 09, 2009 14:35
autor: mazerlok
czy ktoś kiedyś regenerował silniczek który porusza przepustnicą w drugim przelocie?
to jest zdaje się regulator wolnych obrotów i ssania.
on ma dwa styki i ośka ma martwe położenie w połowie obrotu ustalane polem magnetycznym stojana.
mam wrażenie że mi się zacina. a nie wiem jak to rozebrać bo nowego jeszcze nie znalazłem.

: pn lut 09, 2009 15:07
autor: miś fazi
ale jaki to pierburg , są różne 2EE , 2E3 ,2E2

: pn lut 09, 2009 17:46
autor: mazerlok
a faktycznie.
nie dopisałem że jest to 2EE.
:helm:

: pn lut 09, 2009 23:29
autor: Lipek81
Zacięcie moze być spodowowane usterką samego nastawnika, ale też mechanizmem korekcji dychy wolnych obrotów. Odkręć nastawnik od gaźnika i zobacz, czy obraca się bez oporów itp. Jak tak, to sam mechanizm w gaźniku jest uszkodzony, jak nie, to musisz wymienić nastawnik.

: pn lut 09, 2009 23:45
autor: mazerlok
nastawnik porusza się bez oporów ale ma problem wyjść z tego martwego pola do którego powraca samoczynnie.
w gazniku wszystko działa cacy.
nastawnik tak jak by nie zawsze wraca w to samo miejsce po poruszeniu ośką.
dla tego mam wrażenie że się zacina w tej strefie "0".
a nie mogę nigdzie znaleźć nowego nastawnika dla tego pomyślałem o regeneracji. w końcu to normalny sinik elektryczny tylko troche udziwniony.