Forum.VWGolf.pl

Zacznę od tego co wymieniałem w kolejności:
-pasek wspomagania DRB Dongill 10mm na 732mm
Po tym zaczeło popiskiwać ale stwierdziłem że raczej zbieg okoliczności.Następnie:
-Rolka napinacza
-Łożyska alternatora
-Pasek wieloklinowy
-Regulator napięcia

Ale dalej popiskuje zimny(troche mniej), jak ciepły bardziej .
Opis jest taki że coś bez obciążenia tak metalicznie popiskuje, włącze jedne światła pisk się nasila, poprawie długimi pisk jest mniejszy, włącze halogeny pisku nie ma. To jest mja zagadka ja juz mam dość kombinatotyki jeśli mój przypadek sie powtórzył to niech admin usunie post.

Coś mi się zdaje że to mogą być szczotki alternatora.

Witam.Możesz kupić sobie płyn do konserwacji pasków w sprayu i psiknąć nim po paskach na obrotach.Nieraz tak jest-rolka od jednego producenta,pasek od drugiego,a w efekcie różnią się kształtem wieloklina i piszczy Może być też tak,że za mocno naciągnąłeś pasek i trzeszczy,cyklicznie co jeden obrót.Na obrotach to trzeszczenie zlewa się w ciągły dźwięk przypominający pisk Kupując ten płyn na pewno nie wyrzucisz kasy w błoto,bo paski nie twardnieją tak szybko,tylko zachowują elastyczność,a co za tym idzie-żywotność

No regulator napięcia odpada bo jak i na starym tak i na nowym jest to samo. No a z silikonem na piski to pokombinuje jutro. Fak że pasek od wspomagania katalogowy nie pasował był za gruby i za krótki 11.5 na 730 no to wziełem 10x732 i pasował ale obawiam się że kąt paska nie zgadza się z kółkami i się zakleszcza teraz zobaczyłem że dedykowany jest pod forda. A wiadomo Ford g...o wort a fiat to jego brat.

polej wodą na pasek ,jeżeli to jego wina to ucichnie.

robiłem tak edzio już wcześniej chwile był spokój ale wracało. Fakt że raczej to była wina paska DRB dongill super star w sumie cena jak gates czy bosch ale guma pewnie mieszana z kauczukiem żeby się nie ślizgały jak są słabo naciągnięte. Ale jak szybko i z nienacka zaczął mi popiskiwać tak z dnia na dzień przestał. Może dlatego przestał bo go zapałkami i kasacją pojazdów wystraszyłem he he.