Forum.VWGolf.pl

Witam. Otóż jest następujący problem. Mam mk2, pare dni temu jezdzilem nim i było wszystko cacy a po paru dniach przerwy kicha. Próbuje go odpali i udaje sie ale obroty nagle spadly, srzelil i zgasl, przy nastepnej prubie zapalenia juz tylko same strzelanie. Pierwszy raz z czyms sie takim spotykam. Dodam ze odpalam go i jezzdze od jakiegos czasu wylącznie na gazie. Czy to cos z prądem, moze kale wysokiego napiecia nie mam pojecia. co wy na to?

wieza1986, gaz walnął w dolot i albo coś uszkodził, albo lewe powietrze albo przepływka (jak ją masz)

napisz co to za silnik.

to jest golf 1.8 gt

[ Dodano: 07 Lut 2009 13:55 ]
instalacja gazowa Lovato z przed 6 lat jakby to cos pomogło

[ Dodano: 07 Lut 2009 13:56 ]
a mozesz mi wytłumaczyć o co ci chodzi dokładnie z tym gaz walnął w dolot i co to jest przepływka?

Pytanie brzmi:co masz - gaźnik/monowtrysk czy jeszcze co inne..
Na czym odpalasz - benz/gaz?
Pomoże to w pomocy ...

posiadam monowtrysk a na początku pisałem ze odpalam i jezdze wyłącznie na gazie bo mam uszkodzoną pompe paliwa.

Albo zakręciłeś gaz ,albo zalepiło filtr gazu prze parownikiem - to pierwsze co mi przychodzi na myśl.

zakrecic napewno nie zakrecialem a ten filterek sprawdze,dzieki

wieza1986, a rozrzad Ci sie nie przestawil czasem ? sprawdz zapłon, sa przypadki ze nawet aprat sie poluzuje i juz cos jest nie tak , mnie raz strzelił w zyciu, wszystko sprawdzilem , było ok, zmieniłem stacje na ktorej tankowalem i problem juz sie ni pojawił .