Forum.VWGolf.pl

witam. Jak w temacie, mam dziwny problem z hamulcami. Ostatnio nawalilo tu duzo sniegu, co jest zjawiskiem rzadko spotykanym w Anglii. Jadac rano do pracy postanowilem wykorzystac ten fakt i poslizgac sie troszke na firmowym parkingu. I tu zauwazylem moj problem. Przy wcisniecu hamulca, pedalem zaczelo mocno szarpac, jakby uderzal o ziemie do tego dziwny odglos jakby wlasnie szuranie. I tak przy kazdej probie wcisniecia hamulca. Samochod praktycznie w tym momencie nie hamowal. Na zwyklej nawierzchni nie ma takich cudow! Potem sobie pomyslalem co mogloby sie stac gdyby to przydarzylo mi sie gdzies na skrzyzowaniu. Co moze byc problem? Prosze o jakies porady.

kolego, slyszales cos o abs, esp, asr (ogolnie kontrola trakcji)?

slyszec slyszalem ale nic w tym temacie nie wiem niestety.

Witam:) Śnieg + letnie opony + ABS ABS się załącza i "bije" Ci pedałem. Hamowania praktycznie nie ma. ABS sobie nie radzi próbują nie dopuści do poślizgu kół. Nie ma się czym przejmowac- tak musi byc. Pozdrawiam

artizian pisze:Przy wcisniecu hamulca, pedalem zaczelo mocno szarpac

Niestety w taki sposób działa ABS. Gdy pierwszy raz ma się z tym styczność, to można odnieść wrażenie, że coś jest popsute.

uff..... alez ulga. Dzieki panowie za info. Oczywiscie po punkciku sie nalezy

Pozdrawiam.