Forum.VWGolf.pl

po odpaleniu silnika słychać stuki coś w rodzaju disla bierze olej 1L na 1500 km. czy to może popychacze olej mobil 15/40

sc55 pisze:czy to może popychacze

a może coś w silniku stuka ??
Człowieku napisz jaki masz silnik, jak masz przebieg...ale z fusów i tak nikt nie wywróży co stuka

A gdzie ten odgłos słychać w głowicy czy na dole silnika?bo jak na dole to tylko szlif wału jak gura to zmierz ciśnienie oleju na gorącym silniku i może pomorze wymiana popychaczy.

silnik 1,4 16V ma przejechane 173000 tyś. a stuki słychać w głowicy

sc55 pisze:po odpaleniu silnika słychać stuki coś w rodzaju disla

jeżeli stuki słychać po odpaleniu (na zimnym silniku) to przy 1.4 jest to normalne, jest przynajmniej kilkanaście tematów na forum poświęcone tej sprawie. Tym olejem można by się zająć bo trochę dużo go połyka. Chyba że pociskasz cały czas 150-170km/h to też norma dla tego silnika. Mi żre około 1litr na 7tyś ale rzadko kiedy śmigam powyżej 120km/h.

Witam dołącze też ponieważ mam ten sam problem z silnikiem 1.4 16V AHW 107tyś.
Stuki nie dawały mi spokoju nieprawdą jest że to normalne w 1.4 bo słyszałem jak inne chodzą, ale do rzeczy.
-wymieniłem popychacze, dzwigienki popychaczy są w porządku
-wymieniłem panewki
i problem dalej pozostał do tego bierze olej jak przed naprawami nie potrafiłem stwiedzić usterki (stuki tak jakby z głowicy) więc udałem sie do znajomego mechanika.
Problem leży w samym środku silnika nie pierwszy raz się z tym spotkał. Stukają sworznie na tłokach lub jak kto woli tulejki, co wiążę sie z remontem silnika zresztą kosztownym trzeba rozebrać góre i dół silnika i dobrze by było przy tym zrobić szlif. Pozdrawiam

Krzymir pisze:Witam dołącze też ponieważ mam ten sam problem z silnikiem 1.4 16V AHW 107tyś.
Stuki nie dawały mi spokoju nieprawdą jest że to normalne w 1.4 bo słyszałem jak inne chodzą, ale do rzeczy.
-wymieniłem popychacze, dzwigienki popychaczy są w porządku
-wymieniłem panewki
i problem dalej pozostał do tego bierze olej jak przed naprawami nie potrafiłem stwiedzić usterki (stuki tak jakby z głowicy) więc udałem sie do znajomego mechanika.
Problem leży w samym środku silnika nie pierwszy raz się z tym spotkał. Stukają sworznie na tłokach lub jak kto woli tulejki, co wiążę sie z remontem silnika zresztą kosztownym trzeba rozebrać góre i dół silnika i dobrze by było przy tym zrobić szlif. Pozdrawiam

Mam podobny problem http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0, i mam nadzieje, że w najgorszym przypadku pomorze wymiana tłoków z sworzniami bez szlifu. Podobny, a praktycznie taki sam przypadek znam z Renault-a Clio 1,2. W clio po wymianie tłoków do dziś jest wszystko OK - a robota była zrobiona 5 lat temu i przejechał już 90 000 km.