Forum.VWGolf.pl

nie mam pojęcia co może być z tymi hamulcami!!! Jest to golf mk II 1,8 GT oznaczenie silnika RP. Próbowałem odpowietrzyć ale to nic nie daje, odkręciłem zaciski i wkręciłem tłoczek o 1/2 obrotu do środka ale i to nie pomogło, hamulce są strasznie dobre lekko dotknę pedał już hamuje ale... tył najpierw!! macie jakieś pomysły co to może być?? z góry dzięki za odpowiedzi

moze cos z korektorem hamowania albo zle podlaczone przewody.podjedz do diagnosty na rolki i bedziesz wiedzial.

To raczej korektor siły chamowania który znajduje się przy tylnej belce. Miałem podobnie. Kupiłem golfa ze spostowym zawiasem i musiałem wyregulować ten korektor bo ktoś wcześniej tego nie zrobił i tył brał za mocno.

KAROL 84, a jak to się reguluje??

Z tego co pamiętam to trzeba poluzować śrube 10 lub 13 która trzyma taką sprężynkę która łączy tylną belkę z tym właśnie korektorem. Metodą prób i błędów w góre albo w dół trzeba przesunąć. Ale najpierw zobacz czy w ogóle działa ten korektor poruszaj nim może zardzewiał albo go zapiekło może regulacja nie będzie potrzebna.

KAROL 84, ok jutro to sprawdzę i jak zadziała masz punkcik ode mnie

[ Dodano: 05 Lut 2009 19:28 ]
KAROL 84, tak jak mówiłeś korektor jest sztywny ale teraz pytanie numer 2 czy to da się jakoś rozkręcić i rozruszać czy trzeba nowy korektor kupić??

Tego to już nie wiem samego korektora nie rozkręcałem.

Można go wyjąc i rozkręcic ma on pod dzwignią do której przypięta jest sprężyna bolczyk który się wciska w momęcie jak sprężyna ciągnie jest on regulowany na klucz 13''.sam kiedyś regulowałem i z doświadczenia moge ci poradzic niech dżwignia bez obciążenia auta tylko dotyka bolca ,poniewąż wraz zw wzrostem obciążenia jest on wciśkany i siła hamowania wzrasta

oczywiście że można go rozkręcić i to na części pierwsze...sam ostatnio go wyjmowałem przy zmianie przewodów hamulcowych...nie mogłem wykręcić przewodów z korektora....ale się udało...tylko że on nie działa, nie rusza się...jest sztywny- co mam z nim zrobić? czy mam do zregenerować i czy to w ogóle się robi czy lepiej kupić używany ze szrotu? i ile by kosztował? pomóżcie jak coś wiecie

[ Dodano: 08 Lut 2009 21:23 ]
a co do tego że najpierw Ci tył hamuje to bym sprawdził czy prawidłowo są podłączone przewody hamulcowe na pompie...od tego radzę zacząć

pawelg pisze:co mam z nim zrobić?

ja w niego pukałem aż się rozruszał trwało to prawie 2 godziny ale się rozruszał słyszałęm że ktoś inny go wyjął i ładował w niego WD 40 ale tego nie próbowałem

pawelg pisze:i ile by kosztował?

nówka ok 250zł, a na szrocie jak pytałem to od 50 w kiepskim stanie do 100 w stanie do użytkowania

pawelg pisze:a co do tego że najpierw Ci tył hamuje to bym sprawdził czy prawidłowo są podłączone przewody hamulcowe na pompie...

u mnie to jednak robił korektor siły hamowania