Strona 1 z 2

Wysoka temperatura Oleju

: śr lut 04, 2009 19:19
autor: PIT666
Witam,

Jestem swierzym posiadaczem vw wiec wybaczcie jesli pisze nie tam gdzie trzeba ;) .

Mam problem z moim niedawno zkupionym Corkiem , silnik vr6 2.9 , komputer podczas zwyklej jazdy pokazuje temperature oleju 95-110 , przy ostrzejszej jezdzie dochodzi nawet do 140 - 145 !! . Temp .Plynu chlodzcego jest w mormie 70-90. Jestem swierzo po wymianie oleju, fitra oleju i przeczysczeniu chlodniczki oleju ale objawy nie ustapily. Co ciekawe jesli przy wysokiej temp oleju (wedlug kompa) wylaczyc slnik na kilka chwil i zalaczyc na nowo temp oleju nagle spada z ponad 100- 120 do 85 - 90. NA silniku brak jakichkolwiek wyciekow oelju , silnik nie pali oleju wedlug analizy spalin.
Prosze o pomoc lub jakies sugestie lub jaies linki do podobnych juz omawianych temotoow na forum gdyz nie udauo mi sie znalesc podobnego problemu przseszukujac forum ( albo poprostu jestem kiepski w szukaniu )
Dzieki z gory.

: śr lut 04, 2009 19:28
autor: VRedny
Spokojnie kolego,wszystko jest w najlepszym porządku. To normalna temp. pracy oleju. Mam VR-a ponad dwa lata przejechane prawie 100.000 i na początku tez się nad tym mocno zastanawiałem. Jest dobrze.

[ Dodano: 04 Lut 2009 18:31 ]
PIT666, A swoja droga to witamy w gronie VR-owców.

: śr lut 04, 2009 20:22
autor: PIT666
z tego co sie orientuje to normalna temperatura oleju dla vrek powinna wynosic pomiedzy 85 - 110 , tyle udlo mi sie wyczytac , czy ktos jescze mialby jakies sugestie? moze to poprostu walniety czujnik?

dzieki

: śr lut 04, 2009 22:09
autor: KAROL 84
wszystko OK jak nie wieżysz kup najnowszą gazetę MOTOR tam troche o tym piszą. Normalna jazda 110-120 a jak ostrzej to 140 stopni. Jak będzie 180 to wtedy zacznij się martwić. Swoją drogą to kiedyś mi się zdażyło olej zagotować w 1.4 60 PS było min to nie dolewałem bo i tak miałem wymieniać ale po jęździe na maxa ok 160km/h po ok 15 km mi kontrolra zaczeła piszczeć od smarowania (zagotowało olej) a wentylator nawet się nie włączył. Po ostygnięciu i dolaniu 1l oleju było już ok.

: czw lut 05, 2009 09:56
autor: VRedny
Wracając dzisiaj z pracy poddałem swój samochód testowi .Właczyłem MFA na wskazanie temp. oleju i jazda . Dość ostro troche miasta ,a pózniej autostrada. 134 st.C to maksymalna jaką wskazał ,a 100-120 to norma która sie utrzymywała przy normalnym u użytkowaniu.Bądz spokojny.

: czw lut 05, 2009 10:18
autor: kili
No to ja z innej beczki.
ja mam zazwyczaj 96 - 100,
Przy ostrej jeździe 104.

To może u mnie problem ? Może to u mnie czujnik trafiony ?

: czw lut 05, 2009 12:43
autor: eldorado84
witam, może nie mam VR-a ale mam z Autogauge todatkowy wskaźnik temp. oleju. Na początku czyli przez jakieś 1,5roku pokazywał mi przy norm. jeździe 100-120km/h ok 82-95stopni, potem zaczą mi pokazywać ok 110-125stopni. Wymieniłem czujnik i znów mi pokazuje 82-95stopni i jest OK. Gdzieś jeszcze czytałem że przed wkręceniem czujnika przydałoby się owinać jego gwint i łepek taśmą hydrauliczną aby nie miał kontaktu z masą auta (??) że niby to ma uchronić przed jakimiś tam spięciami czy tam coś. W końcu czujnik to taka "delikatna" rzecz.

: czw lut 05, 2009 14:13
autor: krzysiekGr
Ja jeżdżę VR-em od 2 lat i nigdy czy to przy butowaniu w lecie , czy przy staniu w korkach nie wskazało mi więcej jak 106 st Może olej ma nie te parametry?

: czw lut 05, 2009 16:52
autor: VRedny
krzysiekGr pisze:Ja jeżdżę VR-em od 2 lat i nigdy czy to przy butowaniu w lecie , czy przy staniu w korkach nie wskazało mi więcej jak 106 st Może olej ma nie te parametry?
To wjedz na autostradę i przez 160 km gnaj w okolicach 200km/h .Ciekaw jestem jaką temp.osiągnie wtedy.

: czw lut 05, 2009 16:54
autor: kili
Ja jechalem ponad 100 KM z prędkością 160 - 180 km/h i 102 stopnie to był max.

: czw lut 05, 2009 16:59
autor: souler
VRedny pisze:
krzysiekGr pisze:Ja jeżdżę VR-em od 2 lat i nigdy czy to przy butowaniu w lecie , czy przy staniu w korkach nie wskazało mi więcej jak 106 st Może olej ma nie te parametry?
To wjedz na autostradę i przez 160 km gnaj w okolicach 200km/h .Ciekaw jestem jaką temp.osiągnie wtedy.
przestan sie osmieszac z tymi temp w granicach 140 jako normalne. gdybys znal wlasciwosci oleju i swojego silnika to bys wiedzial, ze przy takiej temp z twojego silnika mialbys tylko wspomnienie.

normalna temp oleju waha sie w granicach 85-100. 120, max 130 przy totalnie ostrym bucie. wszystko powyzej to wina zlego wskazania, problemy z chlodzenie, stanu silnika i oleju klasy z.

: czw lut 05, 2009 17:22
autor: krzysiekGr
Kolego VRedny nie wiem jaką widzisz różnicę pomiędzy przejechaniem 30 km z prędkością 200km/h a 160km z tą samą prędkością . Ja jechałem na A2 przez 30km (było trochę więcej niż 200 :bigok: ) i temp miałem 98st. Tak jak souler napisał - przestań się ośmieszać.

: czw lut 05, 2009 17:29
autor: TAZ
souler pisze:
VRedny pisze:
krzysiekGr pisze:Ja jeżdżę VR-em od 2 lat i nigdy czy to przy butowaniu w lecie , czy przy staniu w korkach nie wskazało mi więcej jak 106 st Może olej ma nie te parametry?
To wjedz na autostradę i przez 160 km gnaj w okolicach 200km/h .Ciekaw jestem jaką temp.osiągnie wtedy.
przestan sie osmieszac z tymi temp w granicach 140 jako normalne. gdybys znal wlasciwosci oleju i swojego silnika to bys wiedzial, ze przy takiej temp z twojego silnika mialbys tylko wspomnienie.

normalna temp oleju waha sie w granicach 85-100. 120, max 130 przy totalnie ostrym bucie. wszystko powyzej to wina zlego wskazania, problemy z chlodzenie, stanu silnika i oleju klasy z.
Tu się zgodzę z kolegą. Max to 130 stopni, powyżej większość olejów po prostu się przepala i tracą właściwości. Radzę zakładać chłodnicę oleju zewnętrzną lub wlać do oleju dobry środek na nagary, pojeździć niecały 1000km i wylać olej i go zmienić na nowy. Ja mam ABFa po remoncie i więcej jak 105 stopni jeszcze nie złapałem. :grin:

: czw lut 05, 2009 17:56
autor: sas_gti
normalna temp oleju waha sie w granicach 85-100. 120, max 130 przy totalnie ostrym bucie. wszystko powyzej to wina zlego wskazania, problemy z chlodzenie, stanu silnika i oleju klasy z.
zgadza sie i tyle w tym temacie. Kolega Vredny faktycznie się ośmiesza. Przy normalnym użytkowaniu i zakładając ze wszystko jest sprawne nie ma opcji żeby temp doszła do 120-130 stopni. Do tylu może dojść przy kacie ale takim nazwijmy to wyscigowym tzn albo hamowanie albo gaz w podłodze ale te silniki użytkowane w ten spośób rozbiera się co 5-10 tys km wiec albo masz zafałszowane wskaznie kolego vredny albo spodziewaj się wkrótce awarii. Na pewno nie masz prawa mówic nikomu że tak być powinno (140-145 stopni), tylko dlateo ze tak jest u Ciebie. To nie jest żaden powód żeby komuś doradzać. No i widzisz chyba ze jesteś odosobniony w swiom stanowisku, wszyscy jakoś się z Tobą nie zgadzają . Może warto zweryfikować swoje poglądy skoro wszyscy są innego zdania?