Forum.VWGolf.pl

wczoraj jechałem sobie spokojnie moim z1 tak ok 120km/h i usłyszałem trzask więc wyłaczyłem silnik (wiem że to głupie ale sie wystraszyłem), podnosz maske a tam olejem czuć, cały tył silnika zalany olejem i dziura w skrzyni, koła zablokowane, chyba to układ różnicowy. zadzwoniłęm po mechanika i ściągneliśmy samochód. powiedźcie co moze być powodem awari skryni biegów??? mogłem jakoś się do tego przyczynić?? bo zgłupiałem kąpletnie. olej w skrzyni był bo pod samochodem pełno oleju

[ Dodano: 04 Lut 2009 15:01 ]
no nie chce mi się wierzyć że nikt nie ma wiadomości na ten temat, nie ma się co wstydzić

Na moje oko, miałeś kolego wielkiego PECHA. Skoro jechałeś normalnie, olej w skrzyni był a mimo to stało się to co opisałeś, nie pozostaje Ci nic innego, jak poszukać nowej skrzyni. Naprawy są raczej nieopłacalne zwłaszcza, gdy wyskoczyło ,,kopytko". Takie wypadki chodzą po ludziach i skrzyniach niestety. Jest to urządzenie, które jak każde może się zepsuć. No chyba, że niechcący szukałeś 6 biegu w pozycji ,,R"

Popieram przedmówce.Po prostu miałeś pecha.Każdy element,zespół czy podzespół w samochodzie jest w fabryce poddawany testom wytrzymałościowym i nawet gdybyś zasuwał 200km/h to nie powinno się nic stać.Wada fabryczna-ot co...

skrzynia druga zakupiona i wszystko jasne, kilka razy mi walneło coś i to były zęby piątego biegu, dostały siędo układu różnicowego i go zablokowały. też mi się wydawało że co jak co ale skrzynia nie powinna paść. zdarzyło się komuś tak??

a no i dla sprostowania, nie próbowałem użyć biegu R-akietowego

PiotrTDI pisze:zdarzyło się komuś tak??

Golf V 2.0 TDI 140 KM - trasa Nowe Marzy - Gdańsk, ja nie prowadziłem tylko znajomy, predkość oscylowała między 180 - 220 tak przez około 80 kilometrów. Autko przebiegu miało niecałe 100tyś. Po zjechaniu do bramek "szóstkę" zdążył zrzucić i to było ostatnie przełożenie tejże skrzyni... Olej wyciekł przez uszczelniacz i póki pracowała na jednym przełożeniu było OK, po przełożeniu niestety nastąpiła śmierć.
Autko na gwarancji tak więc bez bólu. Pytanie czemu nie ma kontrolki?
Tak jak piszą koledzy, nie ma reguły co do skrzyni, czasem psuje się przez starość czasem przez wadę fabryczną.

maryjan pisze:Olej wyciekł przez uszczelniacz i póki pracowała na jednym przełożeniu było OK

U mnie olej był bo był wymieniany przez mechanika który naprawde zna się na rzeczy także to napewno nie było przyczyną w moim wypadku

maryjan pisze:Tak jak piszą koledzy, nie ma reguły co do skrzyni, czasem psuje się przez starość czasem przez wadę fabryczną.

ta skrzynia miała przejechane 350 tyś i wątpie żeby taką żywotnośc tylko miała

Skoro masz drugą skrzynkę, to pewnie używaną .Jeśli tak,to dobrze by było,gdybyś wymienił uszczelniacze w obudowie mechanizmu różnicowego.Jeśli się okaże w czasie jazdy,że leją to przewalone ...Wymienić je pod autem,to naprawdę wyższa szkoła jazdy
Acha,sprawdziłeś przy zakupie czy to jest skrzynka do TDI-ka?Bo z tego co widzę, to takim jeździsz

Michaś_1977 pisze:dobrze by było,gdybyś wymienił uszczelniacze w obudowie mechanizmu różnicowego

drogie są takie uszczelniacze??? skrzynka jest z pewnych rąk więc problemów nie powinno być

Michaś_1977 pisze:sprawdziłeś przy zakupie czy to jest skrzynka do TDI-ka?

Ta skrzynka jest z rozbiórki z Golfa 1.9TDI 90ps 95r takze nie powinno być problemów