Strona 1 z 1

Przekręcony gwint na śrubie od wahacza

: pn lut 02, 2009 13:14
autor: Gangst3R
Przekręcił mi sie gwint na śrubie mocującej wachacz (ten co wchodzi w tuleję od spodu, w tylnej części). Mam pytanie, w co jest wkręcona ta śruba? W wózek pod silnikiem, czy bezpośrednio w podłużnicę? Będę musiał to nagwintować na nowo i nie wiem co mam nagwintować.

: pn lut 02, 2009 18:29
autor: Michał_1977
Witam.Ta śruba przechodzi przez "sanki" i jest wkręcona w podłużnicę.Zajrzyj :bajer: jednak od środka pod wykładzinę czy nie ma jakiegoś wziernika pod zaślepką.Jeśli jest,to może rozwiercić urwaną i od środka dać nakrętkę :hmm:
Pozdrawiam i dołączam fotki (może coś pomogą) :D

: pn lut 02, 2009 18:31
autor: czyzaczek
śruba z łbem sześciokątnym M12x1,5x82.

: pn lut 02, 2009 18:54
autor: gateway1
nie dostaniesz sie do tej nakretki ,masz dwie opcje popraw gwintownikiem dany gwint druga trzeba wycinac dziure w podluznicy z boku i wymienic nakretkie bez jakiegos magika od tych spraw sie nie obejdzie narazie

: pn lut 02, 2009 19:20
autor: Michał_1977
Jest jeszcze jedna opcja.Wiele razy ją praktykowałem. :food:
Jeżeli śruba jest urwana przy samej podłużnicy,to pupa :ass: zbita (tylko wiertło ratuje),ale jeśli wystaje to można opuścić sanki,później nakręcić lub nałożyć większą nakrętkę na urwaną śrubę i przyspawać.Materiał wtedy się trochę rozszerzy i powinno dać się odkręcić :smoke:
Nie odkręcać zaraz po przyspawaniu!Odczekać 2-3 min.

: pn lut 02, 2009 19:27
autor: czyzaczek
Michaś_1977 pisze:Jest jeszcze jedna opcja.Wiele razy ją praktykowałem. :food:
Jeżeli śruba jest urwana przy samej podłużnicy,to pupa :ass: zbita (tylko wiertło ratuje),ale jeśli wystaje to można opuścić sanki,później nakręcić lub nałożyć większą nakrętkę na urwaną śrubę i przyspawać.Materiał wtedy się trochę rozszerzy i powinno dać się odkręcić :smoke:
Nie odkręcać zaraz po przyspawaniu!Odczekać 2-3 min.
Michaś, czytaj.... śruba się nie urwała tylko gwint się ukręcił :chytry:

: pn lut 02, 2009 19:54
autor: Michał_1977
Nooo,he,he...Jakoś mi mi to umknęło...Sorki za zamieszanie :kwiat: ,a wracając do tematu to chyba lepiej będzie zrobić otwór od środka i dać nakrętkę,niż gwintować takim samym gwintem i miałoby odpaść.Grubsza śruba odpada,bo nie przejdzie przez tulejkę.Jeszcze raz sorki za zamęt :kwiat:

: pn lut 02, 2009 20:43
autor: Gangst3R
Michaś_1977 pisze:Grubsza śruba odpada,bo nie przejdzie przez tulejkę
Otwór w tulei ma 17mm.
I po kłopocie, nawierciłem wiertłem 12,5mm potem gwintownik M14/1,5 i śruba M14.
Zakręciłem i trzyma jak oryginał.
Dzięki za zainteresowanie.
pozdro