Strona 1 z 1

brak ładowania aku

: ndz lut 01, 2009 23:07
autor: erni
witam, miałem wczoraj taką przygodę. Jakby nigdy nic podczas jazdy padł zupełnie aku, pożyczyłem trochę prądu na ruszenie, przejechałem km i znowu stoję i znowu przewody. Udało się dojechać pod dom, teraz ładuję aku z prostownika jednak zauważyłem przerwany kabelek na altku "D+". Czy to z tego powodu aku nie ładuje się podczas jazdy?
pzdr

: ndz lut 01, 2009 23:35
autor: Dyziu14021991
chyba nawet napewno zobacz prad ladowania na klemach akumulatora powinien wynosc 13,8-14,2 V

: ndz lut 01, 2009 23:36
autor: lukaszvo84
D+..obwód wzbudzenia idzie do kontrolki ładowania.Jesli zle mysle prosze mnie poprawic.

: ndz lut 01, 2009 23:41
autor: bodzio_j
Do altka dochodzą dwa przewody. Gruby z plusa aku i cienki (niebieski) od licznika (wzbudzenie) . Zaden nie może być przerwany. Napraw i zobaczysz. (nie pamiętam oznaczeń, i nie wiem który to D+)

: ndz lut 01, 2009 23:46
autor: Dyziu14021991
Własnie ja tez dokladnie nie pamietam co oznacza D+ :/ Wazne ze nie moze byc przerwany :)

: ndz lut 01, 2009 23:58
autor: bodzio_j
Sprawdziłem - D+ to wzbudzenie, niebieski kabelek.

: pn lut 02, 2009 09:44
autor: erni
zgadza się, niebieski. po pracy skoczę do jakiegoś markieta po woltomierz, połączę, posprawdzam i dam znać czy cyka :)

: pn lut 02, 2009 10:21
autor: toffic
bez niebeiskeigo kabelka na 100% nie będzie ładowania, mało tego,dioda też się nie zapali, można jeździć w błogiej nieświadomości aż się prąd w aku skończy :bigok:

: pn lut 02, 2009 16:38
autor: Lipek81
toffic pisze:bez niebeiskeigo kabelka na 100% nie będzie ładowania, mało tego,dioda też się nie zapali, można jeździć w błogiej nieświadomości aż się prąd w aku skończy
- dokladnie, ale jak się jest czujnym, to idzie zauważyć nieprawidłowość.
Jak przekręcisz kluczyk i jeszcze przed odpaleniem dioda ma sie zapalić - jak nie, to obwód wzbudzenia uszkodzony.

: pn lut 02, 2009 21:58
autor: erni
i po zabiegu, aku przy wyłaczonym silniku 12V z hakiem, przy ładowaniu 14V z hakiem. chyba jest już git :grin: