Strona 1 z 1

DRGANIA KIEROWNICY PRZY HAMOWANIU

: ndz lut 01, 2009 19:22
autor: witos1009
Witam wszystkich, mam nadzieję że dowiem sie czegoś na tym forum odnosnie mojego problemu poniewaz juz trace nadzieje i tak naprawde nie wiem o co chodzi a mianowicie jakis czas temu kupilem golfa IV 1.8 20V, najechalem z spora predkoscia na kraweznik skutkiem czego byla peknieta aluminiowa felga i skrzywiona prawa półoś, wymieniłem wszystko czyli kupilem taka sama uzywana felge, wymieniłem półoś... po przejechaniu ok 1000 km przy hamowaniu zaczalem odczuwac bicie na kierownicy, poczatkowo myslalem ze ktoras tarcza jest skrzywiona, tak wiec wymienilem tarcze razem z klockami... Bicie ustalo i myslalem ze juz jest wszystko ok po czym po przejechaniu kolejnych 1500 km kierownica zaczela znowu drzec, nawet przemianialem felgi tyl na przod, myslalem ze ktoras felga jest krzywa ale nic z tego PROSZE WAS O POMOC JAKIES WSKAZOWKI i z gory DZIEKUJE

: ndz lut 01, 2009 19:33
autor: czyzaczek
A jakie te tarcze i klocki kupiłeś???/

Jakieś dobre ( np. Ferrodo) czy jakieś no name? Bo jak kupiłeś jakieś tam tarcze, to już mogą one dać o sobie... Wystarczy jedno chlapnięcie wody z kałuży i już mogą się zdeformować....

: ndz lut 01, 2009 19:36
autor: drill
zaloz pozyczone zupelnie inne kola.. najlepiej o duzym profilu opony i sprawdz wtedy... moze to kwestia lekkiego pokrzywienia felg (wynikajacego z wieku a nie wypadku) albo opon...

tarcze nie powinny stanowic problemu skoro wszystkie wymieniles...

a czy sprawdzales geometrie i dzialanie ukladu hamulcowego?

: ndz lut 01, 2009 19:36
autor: witos1009
CYTUJE: A jakie te tarcze i klocki kupiłeś???/


TARCZE : FEBI
KLOCKI : ATE

[ Dodano: 01 Lut 2009 18:38 ]
MOwie Wam Panowie sprawdzałem wszystko geometrię, przemianiałem koła... nie zakładałem tylko calkiem innych kół

[ Dodano: 01 Lut 2009 18:43 ]
USTAWIŁEM ZBIEZNOSC NAWET DWA RAZY BO OSTATNIO WYMIENIALEM SWORZNIE NA WAHACZACH.... poprostu nie mam ielonego pojecia co to moze byc, POLECACIE WYMIANE CALKIEM INNYCH KOL???

[ Dodano: 01 Lut 2009 18:59 ]
drill,


GEOMETRIA KÓŁ SPRAWDZONA JEDYNE CO MNIE ZASTANAWIA O JAK POJECHALEM NA DIAGNOSTYKE TO ZA DRUGIM RAZEM NA HAMOWNI POKAZALO ZE KOLO LEWE BEZ NACISKANIA PEDALA HAMULA SAMO HAMUJE PO CZY POO NASTEPNYCH 3 PROBACH BYL,O WSZYSTKO OK

: ndz lut 01, 2009 20:44
autor: drill
ja powiem jak to u mnie jest... zauwazylem bicie przy hamowaniu z minimum ~100km/h... pomyslalem ze tarcze... zalozylem nowe ate (poprzednie brembo) i jezdzilem... po jakims czasie znowu wystepowalo bicie no ale jakos nie bylo okazji sie tym zajac... bicie ustalo gdy w miejsce alu 15stek zalozylem stalowe 13stki na zime... powodem bicia przy hamowaniu z duzych predkosci okazaly sie byc letnie kola :D

: ndz lut 01, 2009 20:54
autor: jagr14
moze klocki ci nierówno tarcze biorą... nie wiem jak szczeki w mk4 wyglądaja ale identyczna sytuację mialem w mercedesie. szczeki pracowaly na takich dwóch cylinderkach/tłoczkach (nie mowie o tym głównym co kloski dociska) i jeden z nich był zapieczony ale tak ze nie dociskał do konca. co powodowalo bicie...
a co do ferrodo to osobiscie nie polecam. szczegolnie tych co daja "gratis" lub w komplecie do tarcz brembo.
znacznie lepiej sprawują sie klocki lamfordera.

: ndz lut 01, 2009 20:59
autor: Kulon
witos1009, nikt Ci nie odpowie co na 100% może być

w większości przypadków jest to wina tarcz (przegrzane i się powichrowały)
jeżeli założyłeś nowe to pierwsza sprawa montaż, czyli bardzo dokładne wyczyszczenie powierzchni z syfu przed założeniem nowych tarcz; druga sprawa to nie używanie gwałtownie hamulca do 500km od założenia nowych tarcz tzw. hartowanie - ułożenie się kolcków i takie tam

inna sprawą są krzywe felgi przy których też będzie występowało bicie

jeżeli geometria jest OK to raczej bym wykluczył zawieche

tak szczerze to ciężki przypadek i myśle że nie taka prosta sprawa udzielić Ci porade którą trafi się w dziesiątke

: pn lut 02, 2009 10:34
autor: ksionc
znam problem bijących tarcz zarówno jurid jak i brembo i to po niewielkim przebiegu. hebel standardowy fsIII 280mm.
tarcze biją na kołach zimowych jak i letnich, a zawieszenie jest ok. Jedynym sensownym stwierdzeniem jest to, że po prostu hamulec 280mm jest za mały do mk4. Nie jest to lekkie auto i moim zdaniem hebel dostaje w kość.
Co innego jeżeli ma się hamulce 288mm, pytałem kilka osób i nikt się nie skarżył na bijące tarcze.
Jest możliwość przejścia na 288mm z 280mm ale wiąże się to z wymianą zwrotnic i zacisków ponieważ jarzmo w 280mm jest zintegrowane z zaciskiem.
Plus tej operacji jest taki, że w przypadku 288mm wystarczy zmienić jarzmo i tarcze i będzie można cieszyć się heblem 312mm, bo zaciski są takie same :grin: