Strona 1 z 1
Hamulec Reczny słaby
: sob sty 31, 2009 19:14
autor: domino1992
Witam, mam słaby hamulec reczny klocki zmieniane jakos 10tys km temu a jak zaciagne to slabo trzyma jest na to jakas rada jak po podrecic czy cos? oczkeuje na info Dzieki.
: sob sty 31, 2009 19:20
autor: czyzaczek
W miejscu gdzie kończą się linki hamulcowe idące od zacisku masz śrubę regulacyjną, którą możesz naciągnąć/wzmocnić ręczny....
: sob sty 31, 2009 20:44
autor: AndrzejP4
Oczywiście nie obejdzie się bez podniesienia całego tyłu, bo trzeba skontrolować czy koła będą swobodnie się kręcić po podciągnięciu linki i czy hamulec będzie równomiernie łapać.
ja tak naciągam linkę, żeby po zaciągnięciu ręcznego na pierwszy ząbek oba koła obracały się z takim samym, sporym oporem. Gwarantuje to równomierność hamowania.
: sob sty 31, 2009 21:32
autor: Jacek75
Po naciagnięciu linek, na zwolnionym ręcznym cięgna z tyłu powinny być max. 1,5mm od "zderzaków", widać bez podnoszenia tyłu, tylko trzeba się schylić. Jak odbijają z różnymi odległościami to na ogól zacina sie któraś linka w pancerzu.
: ndz lut 01, 2009 11:24
autor: domino1992
Ok, sprawdze czyli idzie linka przy tylnich kołach? i tam ja sie na srubie dociaga? dobrze zrozumialem?
[ Dodano: 01 Lut 2009 12:56 ]
dzisiaj Panowie wzielem sie do roboty. odkrecilem koło w kole tylnik od pasazera jest reczny i trzyma dobrze a w kole od kierowcy tylnim nie ma w ogole recznego. odkrecalem srobe ta 13 i ta na imbul czy trot jak to mówi. ten zacisk od linki jest przy samym dole a to cale jest na wieloklinie wszystko wiadomo jest posniedziale ale jakos odkrecilem sroby bawiac sie regulujac dokrecam srobke na imbus co trzyma ta cala regulacje zacisku i bum hamulec spuszony a kolo trzyma? hm? dziwne uporałem sie z tym w 2godzinki i w koncu odkrecilem srobke ta na imbus i tak zostawilem. moglby sie ktos wypowiedziec dokaldnie jak to wyregulowac. dodam jeszcze ze zrobilem przez chwile ze bylo dobrze na spuszczonym krecila sie piasta na podciagnietym recznym trzymalo ale tu kolejne bum puszczam hamulec a koło nadal trzyma? wiec odkrecilem ta srobke na imbus i tak zostawilem. niech ktos sie wypowie jakby to naprawic?:)wrazie pytan niejasnosci piszcze wyjasnie dokladniej
: pn lut 02, 2009 00:27
autor: Jacek75
Regulacja ręcznego jest za dźwignia ręcznego, wystarczy wyjąć zapalniczkę z tyłu, a jak nie to konsolę środkową. Coś ty poodkręcał?! Zacisk?! Przy kołach nie ma nic do ruszania od hamulaca ręcznego. Nie mam lepszych rysunków pod ręką... Strzałka oznacza śrubę do naciągu. Drugi rys ukazuje zaczepienie linki na tylnim hamulcu. Jak nie odbija to linka przytarta i trza wymienic, chyba że tłoczek wogole nie odbija po jeździe powinno byc gorące koło. Nie masz pojęcia a dłubiesz przy hamulcach, życie Ci nie miłe?!
: pn lut 02, 2009 14:28
autor: domino1992
Dzieki za info widzisz tam mi tutaj wytlumaczyli poczytaj wyzej pisali posnosiic tyły itp. domyslałem sie ze w tym nie rzecz sprawdze i dam znac ale dzieki!
: pn lut 02, 2009 17:32
autor: Jacek75
Po regulacji ręcznego trzeba podnieść tył i zobaczyć czy na spuszczonym koła się swobodnie kręcą, ja za pierwszym razem podciągnąłem za mocno i musiałem trochę puścić.
: pn gru 21, 2009 22:46
autor: romanek84
Jacek75 pisze:Po regulacji ręcznego trzeba podnieść tył i zobaczyć czy na spuszczonym koła się swobodnie kręcą, ja za pierwszym razem podciągnąłem za mocno i musiałem trochę puścić.
witam
ja podniosłem u siebie tył i koło od pasażera jak okręce to swobodnie się kreći zrobi samo około 5 obrotów, a koło od kierowcy zrobi może jeden obrót, pół roku temu robili mi zaciski bo były gumki po pękane i czyścili je przy okazji i wymieniali klocki dodam tarcze stare rant mają lekki może coś źle wyregulowali tam przy zaciskach tymi śrubkami od ręcznego?. Lub co innego może być? jak to wyregulować powinny chyba tak samo się obracać? i mam takie dziwne wrażenie jakby mi tyłem rzucało przy hamowaniu jakby jedno koło lepiej brało.
: wt gru 22, 2009 20:40
autor: Jacek75
no to trzeba rozebrac i wyczyscic zacisk ponownie, glownie blaszki i miejsca oparcia klocka o zacisk. tłoczek zostawiamy w spokoju ewentualnie zostawiamy na koniec (mechanizm samoregulacji recznego moze sie zatrzec i trzeba rozruszac), chyba ze jest klucz lub umiemy go wkrecic spowrotem. zakładając, że ręczny prawidłowo pracuje, linki nie zatarte, klocki sa ok, tarcza prosta. Przy naszych warunkach pogodowych i/lub sikaniem myjka pod cisnieniem po zaciskach przez alufelge, braku doświadczenia i staranności czynność trafia się w okolicach jesienno-zimowo-wiosennych.
: wt gru 22, 2009 20:47
autor: Krzyssiek
Wszystko trzeba rozruszać i nasmarować.
Brawa za stare tarcze... Wymiana klocków równa sie z toczeniem tarcz albo wymianą na nowe...
: ndz mar 14, 2010 08:49
autor: Maxelerty
Odświeżę troszkę temacik. Czy mógłby mi ktoś podesłać serwisówkę jak dostać się do tej śrubki regulacyjnej. Jak rozebrać ten tunel w MK4?
: ndz mar 14, 2010 09:30
autor: Golf4ista
Maxelerty, raczej w zadnej serwisowce czegos takiego nie bedzie, chyba ze sie mysle to sorki. Musisz poprostu sciagnac srodkowy tunel, jezeli masz podłokietnik to zacznij od wyciagniecia go, pozniej szukaj zaslepek na tunelu srodkowych pierwsze sa na poczatku kolo lewarka itd..
: ndz mar 14, 2010 10:25
autor: domino1992
ja to zrobilem bez sciagniecia tunelu, podlokietnik sciagnij, popielniczke i masz dwa wkreciki odkrecasz je i tyl idzie w gore i masz bdb dojcie do srubki regulujacej na 10mm.