Strona 1 z 1

skrzepienie z przodu auta

: pt sty 30, 2009 17:11
autor: mirek272
Witam.Ostatnio zauwazylem ze mi skrzypi z przodu auta(jak stara wersalka :grrr: ) Dzisiaj popsikalem wd40 i nic to nie dalo.Co to moze byc? amorki mamgazowe i chyba juz troche wyjechane.Z gory dzieki za pomoc :hmm:

: pt sty 30, 2009 17:30
autor: matti6060
A mozna troche wiecej szczegolow??skad dochodzi skrzypienie z zawieszenia??

: pt sty 30, 2009 17:42
autor: czyzaczek
Skrzypienie ala wersalka to objaw zużytych gum stabilizatorów. Kup sobie nowe dobrej firmy, np. FEBI Bilstein, wymień i będzie jak nowa wersalka - tzn. nie będzie skrzypiał.... :grin:

: pt sty 30, 2009 18:45
autor: Fahoo
mi w seacie skrzypiała koncówka drązka,nie była wypracowana bez luzu a skrypiała jak stare krzesło uuu ochyda jak by auto miało 40lat :jezor:

: sob sty 31, 2009 10:56
autor: mirek272
gdzies z przodu skrzypi i to glosno.Psikalem wszystkie elementy gumowe od spodu auta i nie pomoglo...

: sob sty 31, 2009 11:00
autor: czyzaczek
To co, że nie przestało? WD40 wszędzie nie dochodzi. Np gumy stabilizatora nie muszą być wybite, żeby piszczeć, wystarczy, że są jakieś badziewne....

: ndz lut 01, 2009 00:00
autor: slawko333
lozyska amortuzatorow lubia tak skrzypiec, potraktowales je wd? a najlepiej wymienic na nowe :bigok:

: ndz lut 01, 2009 00:12
autor: Ardian85
Mialem to samo: dzwiek przyprawiajacy o dreszcze :[ probowalem wszystkiego: WD40, wazelina, smar i nic z tego. Gdy stracilem juz nadzieje na forum poradzili mi zebym wymienil gumy stabilizatora... posluchalem rady a w samochodziku nastala cisza i spokoj :)

: ndz lut 01, 2009 00:15
autor: slawko333
oby to bylo to :helm:
bo w mk3 laczniki sa calkiem innem w hu krotsze, ale moglbys zaczac od tego bo mniejszy koszt i mniej dlubania jak przy lozyskach

: ndz lut 01, 2009 00:24
autor: Ardian85
Masz linka do tematu ktory zalozylem gdy mialem taki problem jak Ty, tam sie wszystkiego dowiesz

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0

: ndz lut 01, 2009 11:26
autor: Fahoo
panowie nie mozna uogolniac
dawaj na szarpaki wszystko wyjdzie gdzie skrzypi mi pokazano palcen po wizycie na szarpaku
..."panie to ta koncówka tak panu skrzypi a nie tuleje metalowo gumowe na wahaczu"

: pt sie 07, 2009 22:51
autor: piotr79
U mnie też coś skrzypi ale nie zawsze np, jadę 10 km i nic i nagle zaczyna skrzypieć. Stanę na chwilę i jak znowu ruszę to nie skrzypi od razu. Ale jak nacisnę na przód auta po bokach to dźwięk jest taki sam.