Forum.VWGolf.pl

Witam. Przepraszam, że pytam się o polo na forum golfa, ale jedyne funkcjonujące forum polo w sieci zostało zamknięte...

Otóż mam pytanie dotyczące VW Polo 1991r, 1.0 benzyna na monowtrysku. A mianowicie: czujnik poziomu paliwa jest włożony do baku, nie trzymają go żadne śruby, obejmy, ani nic takiego. Przy jego wyjmowaniu po prostu go ciągniemy do siebie, czy należy go przekręcic, tak jakby miał gwint czy coś takiego?

puca999, odkracasz taka nakretke metalowa na baku, odpinasz weze paliwa, wycigasz calosc i to wychodzi bez niczego , nic nie trzeba odkrecac, znaczy tak jest w golfie, podejrzewam ze u Ciebie tez tak jst ( bo np w pasku trzeba przekrecic w srodku pompe bo jest na zatrzaski w baku , ale nie o to nie o to )
wyciagasz z baku to cos , manewrujesz zeby drut od pływaka nie przeszkadzał i tyle

powiedz mi moze ty wiesz, czy sa roznice w baku 1,0 a 1,3 ?
bo kolega na baku z 1,0 ma jescze 10 l w baku wskazowka mniej wiecej tyle pokazuje , a auto zdycha, nie ciagnie paliwa, dopiero jak sie zalozy bak taki jaki ma byc to jest dobrze, nie rozumiem tego bo widzialem dwa baki obok siebie lezace i jest tylko jedna roznica ( na boku sa dwie rurki które trzeba połaczyc razem i to taka roznica), dziwne to VW:D

U mnie w polo też będą te zatrzaski, dzięki

Co do różnic w baku.... Nie wiem czy to zależy w jakiś sposób od pojemności silnika, ale na pewno zależy od tego w jaki sposób silnik jest zasilany. Gaźnik będzie miał inny bak, wtrysk też będzie miał inny bak (ten cały wkład do baku w przypadku wtrysku jest dłuuższy) ;]