Strona 1 z 2

[mk3] stuka z tyłu

: pn sie 29, 2005 15:55
autor: Dawka
witamczy ktoś może mi podpowiedzieć co może stukać w tylnym zawieszeniu? Jestem świeżo po wymianie amortyzatorów a mimo to podczas jazdy przy większych dziurach stuka mi coś w okolicy tylnego prawego koła. Dodam iż mam sportowe sprężyny. Gdzie moge szukać przyczyny?
pozdrawiam

Re: [mk3] stuka z tyłu

: pn sie 29, 2005 19:27
autor: kinomysz
Dawka pisze:witamczy ktoś może mi podpowiedzieć co może stukać w tylnym zawieszeniu? Jestem świeżo po wymianie amortyzatorów a mimo to podczas jazdy przy większych dziurach stuka mi coś w okolicy tylnego prawego koła. Dodam iż mam sportowe sprężyny. Gdzie moge szukać przyczyny?
pozdrawiam


Mam podobny problem na seryjnych sprężynach!!!

: pn sie 29, 2005 22:00
autor: Kaktus
sprawdz tuleje met-gumowe tylnego wahacza. Na pewno są pozrywane i to stuka.

: pn sie 29, 2005 22:05
autor: lolo_golf
Kaktus pisze:sprawdz tuleje met-gumowe tylnego wahacza. Na pewno są pozrywane i to stuka.
DOKŁADNIE! :grin:

: pn sie 29, 2005 23:38
autor: radziodm
ja tez jestem po wymianie amortyzatorow i mi powiedzieli ze to sprezyny (ale jak wymieniali mi amorki to ogladalem je dokladnie i zadnych pekniec nie widzialem), juz sam nie wiem co jest? a jesli to te gumowo metalowe tuleje to jak przebiega taka wymiana? trzeba cale zawieszenie tylne demontowac, lacznie ze sprzezynami i amortyzatorami? da sie na tym troche pojezdzic czy raczej konieczna taka wymiana bedzie?

: śr sie 31, 2005 22:40
autor: kinomysz
Miałem podobny problem. Cos stukało i pikało. W końcu okazało sie że to nie zawieszenie tylko tylna kanapa :rotfl:

: śr sie 31, 2005 22:54
autor: blackwhite
Lepiej to wymienić, bo jak pojeździsz na tym dłużej to możesz tylko sobie pogorszyć i będziesz musiał poźniej wymieniać kolejne podzespoły zawieszenia.
Koszt tego nie wielki a problem z głowy.Podjedź do jakiegoś mechanika i za pare groszy ci to wymieni.

: śr sie 31, 2005 23:01
autor: vroobellek
U mnie bylo to samo. po wymianie amorkow i sprężyn na standard dalej stukal; zjechane byly te tuleje na tylnej belce. te co łaczą tylne zaiweszenie z ramą . SILENTBLOCKi . koszt wymany nie duzy ale roboty troche jest nie powiem. aha i przy wymianie trzeba uwazac na te sruby ktorymi jest to skrecone bo to nietypowa srenica 11 ale na upartego da sie 12 wcisnac. pozdrawiam :hmm:

: pt wrz 02, 2005 12:38
autor: radziodm
dzisiaj dowiadywalem sie ile by mnie kosztowalo zrobienie tego, a wiec 2 tuleje 40 zl za sztuke, a u mechanika robocizna 100 zl, i tak sie zastanawiam czy sam nie dam rady wymienic? trzeba odkrecac amorki razem ze sprzezynami? czy bez tego da sie to jakos obejsc? bo nie wiem czy jak tego nie wymienie to jak bedzie jeszcze ze sprezynami bo niby ogladalem i byly cale, ale jak wymienie te tuleje i dalej mi bedzie stukac to juz sam nie wiem , bo kasa tylko leci na tych mechanikow, a jakbym wiedzial to za jednym razem bym wymienil wszytsko to by mi taniej wyszla robocizna, bo tak wymieniam po jednej czesci i za kazdym razem trza kase placic a mozna by bylo za jednym zamachem to zrobic.

: pt wrz 02, 2005 14:26
autor: vroobellek
jak masz w miare dobre sprezyny to nie ma sensu wymieniac. nie wiem jak z twoimi amorkami. ja zrobilem blad i zaczalem własnie od wymiany amorkow i sprezyn a cala przyczyna byly te tuleje. wymiana tych tuleji nie jest łatwa(potrzebny kanał) i szczerze nie chciałbym sie w to sam bawic bo u mnie trzeba bylo to bardzo długo wybijac bo za ch** nie chciało sie ruszyc. w ruch w koncu poszla spawarka i poszlo. pozniej jak cos to sam wymienisz sobie sprezyny czy amorki bo nie trzeba ani kanału ani specjalnych kluczy. ja wszystkie amorki u siebie sam zmieniałem. pozdrawiam :okej:

: pt wrz 02, 2005 16:00
autor: czester
vroobellek pisze:jak masz w miare dobre sprezyny to nie ma sensu wymieniac. nie wiem jak z twoimi amorkami. ja zrobilem blad i zaczalem własnie od wymiany amorkow i sprezyn a cala przyczyna byly te tuleje. wymiana tych tuleji nie jest łatwa(potrzebny kanał) i szczerze nie chciałbym sie w to sam bawic bo u mnie trzeba bylo to bardzo długo wybijac bo za ch** nie chciało sie ruszyc. w ruch w koncu poszla spawarka i poszlo. pozniej jak cos to sam wymienisz sobie sprezyny czy amorki bo nie trzeba ani kanału ani specjalnych kluczy. ja wszystkie amorki u siebie sam zmieniałem. pozdrawiam :okej:
Witam
OK kanał potrzebny ale, w żadnym wypadku nie używać spawarki lub palnika !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
1.Wchodzisz pod samochód i odkręcasz nakrętke z sruby która przechodzi przez tuleje
2. podnosisz samochód za rant progu i lekko unosisz
3. wyciągasz śrube i odciągasz wachacz na dól
4. bierzesz wiertarke z wiertłem 8 mm i rozwalasz gume w tuleii aż wyjdzie jej środek
5. bierzesz brzeszczot i przecinasz (nacinasz) na dole na całej długości tuleje, jak natniesz to ona sama się zciśnie i wyjmiesz ją palcami
6. czyścisz wachacz papierem ściernym, smarujesz smarem i wbijasz nową tuleje
7. składasz wszystko do kupy i jazda próbna
Czas potrzebny na wymiane z jednej strony to 30 max. 40 minut wiem bo już kilka golfów
robiłem
Pozdrawiam i życze powodzenia

: pt wrz 02, 2005 18:53
autor: vroobellek
jak wyleci sparciala guma to zostaje wlasnie ta nieszczesna metalowa obudowa. u mnie mechanik zamiast brzeszczotu uzyl spawarki. robi sie na srodku tulei pierscien . pod wplywem temeratury tulejka sie kurczy a w pierscien pozniej atakujesz mlotkiem i wybijasz tulejke. moze z brzeszczotem szybciej. sam sprobuj.

wymiana simmerbockow

: pt wrz 02, 2005 20:32
autor: ROBIK1301
w mk3 temat przeje... wymienialem wczoraj.a niech szkopow pokreci!!! jak oni zamontowali korektor sily hamowania? posrało ich chyba!zeby wyjac srube lewa od belki to trzeba go wykrecic co jest nierealne,zrobili go z aluminium i przykrecili na sruby z płaskim łbem i to w dodatku na ampol! a aluminium sie utlenilo i pupa!sruby"przyrosly do korektora i byl problem ale jakos sobie poradzilem. a to wsadzenie tulej to nie tak ze je sobie wsadzisz! czy stukniesz mlotkiem i siedzą!mlotkiem to u kowala mozna pracowac a tutaj mozna pogiac simmerblocki.trzeba je wcisnac a nie wbic. dobra starczy. nara

: pt wrz 02, 2005 23:29
autor: radziodm
dzieki za porady, :D mam nadzieje ze jakos pojdzie, i ze jak wymienie to bedzie wszystko ok i ze nie bedzie trza sprezyn kupowac bo nowe jakies niemieckie to 120 zl za sztuke mi koles zaspiewal, no jakos pojdzie mam nadzieje :D, bo amorki mam nowe niedawno montowane (KAYABA) 120 zl za sztuke dalem + 60 zeta za wymiane