Forum.VWGolf.pl

Witam!!

Przejrzalem forum ale wiekszosc przypadkow dotyczy TDI:/. Wogole cos szwankuje wyszukiwarka na forum...no ale niewazne. Od kilku dni mam pewien problem z autkiem. (zaczelo sie tak dziac jak byly te duze mrozy-myslalem ze to otd tego ale teraz plus 3 i problem ten sam). Gdy rano wsiade do auta...pali normalne ale gdy juz wyjdde na ulice i zaczynam sie przmieszczac powstaje problem...do 2 tysiecy idzie jak burza potem od jakis 2200 traci moc chodzi nierowno od 3 tysiecy wraca do normy wrzucam 2 bieg...problem juz nieco mniejszy ale przy 4,5 tysiacach idzie tak jakbym ciagnal za soba z 10 wagonow z weglem...3 bieg to samo. Gdy przelaczy sie na gaz chodzi jak rakieta...Problem na benzynie znika jak silnik osiagnie ok 70 stopni C. Co moze byc tego powodem?? palec kopulka przewody byly wymieniane latem 08 swiece tez. Dzieki za pomoc!!

... annel_page

Moze brudny filtr??...(film byl nagrywany 2 godziny po przyjezdzie)

Moim zdaniem może to podejść pod wine kabli kopułki aparatu ,cewki -poprostu łapią wilgoć i głupieją po podeschnięciu czyli ok 70 stopni jak piszesz wraca wszystko do normy .Podobny przypadek był niedawno opisywany na forum "szarpie dusi sie" tam ewidentnie zawiniły przewody wysokiego.

[ Dodano: 24 Sty 2009 13:56 ]
Moim zdaniem może to podejść pod wine kabli kopułki aparatu ,cewki -poprostu łapią wilgoć i głupieją po podeschnięciu czyli ok 70 stopni jak piszesz wraca wszystko do normy .Podobny przypadek był niedawno opisywany na forum "szarpie dusi sie" tam ewidentnie zawiniły przewody wysokiego.

Dzis musze troche po miescie pojezdzic to dokladnie sie przyjrze temu. Jak sie zachowuje na porzadnie nagrzanym silniku.

Witam.
Podepne sie pod temat, bo ja mam identyczny problem ze swoim golfem, rano ladnie pali i rowniutko chodzi ale gdy zaczne jechac zzaczyna przerywac i nierówno pracowac, po przejechaniu okolo5-7 km wszystko wraca do normy, ladnie przyspiesza czyma obroty, wymienilem sonde lambda czujnika halla swiece, prosilbym o pomoc bo juz nie mam pojecia co to moze byc. pozdro

Cos chyba jest z powietrzem;) bo patrzac na tematy to co 2 temat dodtyczy dlawienia spadku mocy itp...

zmienlem jeszcze palec i kopułke i nic to nie pomogło, Mavric czy ty juz uporałes sie ze swoim problemem??

Wiesz co nie...ale zauwazylem ze przez kilka dni bylo ok...wczoraj znow sie pojawil problem ale w troche mniejszym stopniu.

Problem rozwiązany, tylko cieżko powiedziec co było jego przyczyna bo spedzielm cały dzien w garażu i posprawdzałem wszystko ustawiłem zapłon, przeszyściłem świece, sprawdziłem wszystkie kable, kilka podizolowałem, wyszsciłem wszystkie masy, wymontowałem cały wtrysk rozebrałem na cześci pierwsze i pożadnie wymyłem(troche brudu tam było) zostawiłem auto na noc i rano elegancko zapaliło nic nie przeywało,silnik rownoitko pracował do rozgżania sie, znowu jestem zadowolony ze swojego golfa. POZDRAWIAM.

Cos nadal jest nie tak jak powinno byc. Auto jest zdecydowanie mocniejsze na gazie niz na benzynie... Jadac rajdowo to vmax na benzynie wynosi plus minus 140 i juz dalej nie chce isc na gazie 170 i dalej rosnie. Jadac na benzynie przy 3tysiacach jest odczuwalna mala dziura (ale to mozna powiedziec ze tylko gdy jest zimny) nastepnie miedzy 5 a 6 juz praktycznie nie ma sily ciagnac<-to oczywiscie na rozgrzanym. Nie mam pojecia co jest grane...jakies sugestie? zapchany filtr paliwa?, przewody paliwowe?...

Proponuję sprawdzić sondę lambda, jest na forum jak to zrobić, u mnie było tak że na benzynie się dławił a na gazie zasuwał, wymieniałem filtr paliwa, sprawdzałem pompę... w końcu odpuściłem bo i tak jeżdżę głównie na gazie, ale jak pojawiło się falowanie obrotów to wymieniłem lambdę i... nagle na benzynie zaczął zasuwać a na kompie nie było błędu sondy, ale po zmierzeniu miernikiem okazało się że wolno reaguje.