Dławienie się między 3k a 4k, gaźnik Pierburg 2E

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

bler
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: ndz sie 24, 2008 18:54
Lokalizacja: Kraków

Dławienie się między 3k a 4k, gaźnik Pierburg 2E

Post autor: bler » wt sty 20, 2009 23:21

Czołem,

Temat był już wałkowany, jak donosi wyszukiwarka, ale bez konkretnego rozwiązania. Jeżeli jednak ktoś na coś wpadł, to proszę o pomoc :)

Tak jak w temacie, silnik dławi się między 3 a 4k obrotów, powyżej 4 jak złapie ciąg to rwie aż miło.
- blok miesiąc po remoncie (1 szlif wału, 2 cylindrów, także całkiem nieźle), 3k po odpaleniu już przejechane także jest w miarę dotarty - ale ten problem miałem także przed remontem,
- głowica robiona jakis czas temu (padła uszczelka), zawory, popychacze, uszczelniacze, prowadnice nowe, teraz sprawdzałem tylko szczelność i lekkie planowanie
- wałek rozrządu nowy seryjny,
- gaźnik po remoncie (u pana, który chyba jako ostatni w Krakowie się tym zajmuje i robi to już chyba z 50 lat, więc mu całkiem wierzę)
- rozdzielacz zapłonu wymieniony cały jakiś czas temu, nowy oryginał, palec rozdzielacza wymieniony przy remoncie,
- cewka, jak wyżej,
- kable, świece, jak wyżej (no prawie, oryginalnych nie brałem :)
- kołnierz pod gaźnikiem wymieniony (stary się prawie rozleciał, szczelność była zerowa)
- filtry, wiadomo,
- rozrząd po wymianie wałka w końcu udało się ustawić idealnie na znaki.

Także, jakby nie patrzeć, silnik mam nowy.
Po wielu walkach udało mi się w końcu mniej więcej dojśc do ładu ze składem mieszanki, ale mam zasadnicze problemy z zapłonem.

Fabryka mówi, że zapłon powinien być ustawiony na znak na kole pasowym, co oznacza o ile pamiętam 5st. przed GMP. Ale, przy takim ustawieniu zapłonu auto generalnie mówi mi że mam se wyjść i popchać, bo jeździć nie będzie - dławi się już od 1,5k, ale jak się lekko dodaje gazu to jedzie - ewidentnie za późny zapłon. Silnik zaczyna pracować poprawnie dopiero jak się ustawi około 10st. przed znakiem, co razem daje piętnaście stopni!!! zasadniczo przecież w takich warunkach on nie ma prawa działać - a działa. Nadal lekko się dławi na obrotach, ale o wiele krócej. AHA, i na jałowych obrotach wali w rurę, i to niezależnie jak bardzo przyspieszony jest zapłon.

No i teraz pytanie, co to ma znaczyć? Rozumiem przesuwanie zapłonem LEKKO w jedną lub druga stronę, ale nie o 10 stopni przecież... chyba jak jest wszystko fabryczne, to powinien POPRAWNIE (niekoniecznie najlepiej) chodzić na ustawieniu fabrycznym, tak?

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, albowiem większość mechaników która się jeszcze na tym znała już dawno pomarła, a ci nowi to jak nie ma komputera to juz ni hu hu...



Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » śr sty 21, 2009 01:11

Na poczatek ustaw zapłon na znaki w silniku(aparat zapłonowy, znak w skrzyni i palec rozdzielacza). Jakby co napisze jak to zrobic.
Potem zobacz klapke od regulacji wlotu zimnego powietrza i przyspieszacz zapłonu przy aparacie.
Potem mozna sie ew zajac samym gaznikiem.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

bler
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: ndz sie 24, 2008 18:54
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bler » śr sty 21, 2009 06:32

Próbowałem.

Jeżeli zapłon jest ustawiony na znak, mieszanka i obroty wyregulowane, dławi się już od 2k.

Przyspieszacz zapłonu działa - przyspiesza do 3k, powyżej trzyma przyspieszony.

Klapka zimnego powietrza działa, tak samo jak podgrzewacz kolektora.



Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » śr sty 21, 2009 16:29

Za postep przy wysokich obr. odpowiada siłownik 2 przelotu. Poczytaj na forum. Mozliwe ze jest nieszczelny. Wezyk, usta i tescik cię czeka :bigok: .


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

bler
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: ndz sie 24, 2008 18:54
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bler » śr sty 21, 2009 23:38

Popychacz/siłownik niestety działa.



Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » czw sty 22, 2009 10:55

A powiedz mi jak to dławienie wyglada. Bo nawet w sprawnym aucie zanim zacznie przyspieszac chocby na 3 po szybkim depnieciu to na poczatku bedzie miał małego doła. Moze to kwestia tego ze za duzo wymagasz od auta.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

bler
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: ndz sie 24, 2008 18:54
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bler » czw sty 22, 2009 11:41

No ja wiem, każdy gaźnik na chwilę się zadławi. Mój szarpie między 3 a 4, więc to nie jest normalne.

Podejrzewałbym wszystko, ale to że wyprzedzanie zapłonu pomaga mnie kompletnie skołowało.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: DawidMK4 i 245 gości