Forum.VWGolf.pl

Od dłuższego czasu miałem dośc nietypowy (chyba) problem z wrzuceniem pierwszego biegu gdy hamowałem, np. przed skrzyżowaniem. Kiedy stoję, jedynka wrzuca się ok, ale gdy zwalniam, dużo trudniej jest "wepchnąć" bieg. Zgaduję, że silnik i skrzynia "oddalają się" od reszty samochodu - bezwładność itp. - i stąd problem. Czy to jest kwestia poduszek silnika do wymiany?

jedynka nie jest synchronizowana tak samo wsteczny, to normalny objaw i swoistego rodzaju zabezpieczenie przed rozsypaniem skrzyni, przy wolniejszej jeździe da się wrzucić ale przy szybciej będzie trudniej, lepiej zapiąć dwójkę

i tak ma być

Dzięki za odpowiedzi, bałem się już że cos jest nie tak (pierwszy samochód ). A czy mimo wszystko wrzucanie pod oporem tej jedynki w czymś szkodzi? Nie ma dnia żebym nie dojeżdżał do skrzyżowania z taką prędkością, że na dwójkę za wolno a zatrzymywac się szkoda, bo już zielone jest..

albo zatrzymujesz sie do 0 i wrzucasz 1 bieg albo zapinasz 2 bieg i ogień jak będziesz tak pchał na hamca to szlag ci trafi skrzynie synchronizator a potem wbijesz niechcący 1 przy wiekszej prędkości i dostaniesz silnikiem w czoło. Tak sie nie robi pozdro

heh, człowiek uczy się całe życie
wielkie dzięki

witam. tez mialem ten sam problem i nie przejmowalem sie nim. jezdze juz 2 rok i nic sie z tym nie zmienilo. kiedys trafilem wlasnie na ten temat na jakims forum i dowiedzialem sie ze to wlasnie zasluga synchronizacji biegu. jak tu wyzej pisza 2 i ogien. pozdrawiam

Pierwszy bieg jest do ruszania z miejsca wiec trzeba go wbijać na postoju. Np maluchy nie miały zsynchronizowanej skrzyni więc jak ktos za szybko wbijał "jeden" to tylko zgrzyty leciały i po jakimś czasie skrzynia na złom.
dygac, Przecież tylko wsteczny nie jest synchronizowany. A jedynka jak najbardziej jest. Wiec przy wbijaniu wstecznego też i to szczególniej musimy uważać aby samochód był zatrzymany bo też zgrzyty polecą.

dygac pisze:jedynka nie jest synchronizowana

Jedynka jest synchronizowana - istnieje przecież coś takiego w skrzyni, jak synchronizator 1 i 2 biegu:




nr 8 na rysunku. Ale fakt faktem, że u mnie też nie da rady wbić I biegu podczas jazdy. No chyba, że wolno się toczę.