Strona 1 z 1

Klamki albo zamek??

: pn sty 19, 2009 10:04
autor: vwvw
A więc w moim klekociku bardzo ciężko otwierają się drzwi od zewnątrz :crazy: Jak otwieram muszę najpierw kilka razy złapać za klamkę i dopiero pociągnąć ze 3 razy dopiero sie otworzy a od wewnątrz bez żadnego problemu. Jak otworze drzwi to z boku na zamku widać ze jak są drzwi zamknięte bo ten zamek wziąłem na dól i sie naciśnie na kalmke to w ogole nie odbija tak żeby miały się otworzyć, a od środka normalnie bez problemu. Co to może być czy zamek lipny czy klamka tzn 4 klamki :grrr: Mi sie zdaje że to wina klamek ale czekam na wasze wypowiedzi. I interesuje mnie jeszcze koszt naprawy lub wymiany wszystkich 4 klamek lub zamków. pzdr

: pn sty 19, 2009 10:18
autor: albert1973
wewnątrz w klamce jest taka dźwigienka która sie z czasem wyrabia (wyciera) i nie naciska na ten element (zielona strzała) Obrazek
Obrazek ja ta dźwigienke lekko podgiąłem do góry i jest ok

: pn sty 19, 2009 10:38
autor: vwvw
ale jak zdjąłeś klamkę to w tym 1 otworze ta blaszka jest tak??

: pn sty 19, 2009 11:11
autor: Gallus
ja miałem taki problem jak były wielkie mrozy..... ale jak juz rozgrzałem auto to działała normalnie... spróbuj złapac klamkę obiema rękami docisnąć ją do karoserii i nacisnąć wajchę.. powinny sie bez problemu otworzyc... pozdRo!

: pn sty 19, 2009 11:18
autor: misiek
vwvw pisze:Mi sie zdaje że to wina klamek ale czekam na wasze wypowiedzi.
najczęściej "wyrabiają się " dźwigienki w klamce (foto)
vwvw pisze: interesuje mnie jeszcze koszt naprawy lub wymiany wszystkich 4 klamek lub zamków. pzdr
co do klamek to zdania są podzielone, jedni mówią żeby kupować oryginały a drudzy że zamienniki są dobre, ja jak miałem mk2 to wymieniłem klamki na zamienniki i byłem z nich do końca zadowolony (miałem je 4 lata - klamki)

[ Dodano: 09-01-19, 10:20 ]
aha koszt zamiennika to ok 25zł razem z kluczykiem

: pn sty 19, 2009 11:39
autor: albert1973
vwvw pisze:ale jak zdjąłeś klamkę to w tym 1 otworze ta blaszka jest tak??
tak jest ustawione po zdjęciu klamki

: wt sty 20, 2009 20:36
autor: Lipek81
To jest wina klamki - tak jak pisali poprzednicy, wyciera się ta dźwigienka w kalmce - skutek tego jest taki, że między mechanizmem rygla, a klamką jest coraz większy luz, aż w końcu jest on za duży, żeby otworzyć drzwi. Możesz spróbować podgiąć dźwignie rygla, możesz wymienić klamkę - nowa to koszt od 10zł na allegro (wg. opinii na forum potrafią paść po miesiącu) do ok. 100zł za ori VW (poprzednia wytrzymała mi 17 lat... :) )

: śr lut 18, 2009 10:31
autor: piori
Odwieczny problem klamek w mk2 :crazy:
Lipek81 pisze:nowa to koszt od 10zł na allegro (wg. opinii na forum potrafią paść po miesiącu)
Kiedyś kupiłem takie najtańsze na allegro i rzeczywiście długo nie wytrzymały, jakość wykonania jest mizerna, na wszystkich ruchomych elementach już fabrycznie są duże luzy, a po kilku miesiącach potrafią być większe niż w 20-letnim oryginale.
Lipek81 pisze:ok. 100zł za ori VW
A czy klamki Febi można uznać za oryginalne? Właśnie znalazłem na allegro takie klamki w cenie 16zł.
Obrazek
Czyli wydaje się, że to g**** jakich wiele, no ale niby febi. Testował to ktoś? I tak muszę coś kupić od tego sprzedawcy, to się chyba skuszę.

: śr lut 18, 2009 11:23
autor: guti
ja mam zamiennik z tylu , cale szczescie bo rzadko jest uzywana , ale ta blaszka na klamce juz gnije :D mialem zamiennik z przodu u pasazera i kiedys mi zostala w rece! :D nie polecam, wole jakis uzywany oryginał , dobrze nasmarowac klamki , dbac o zamki i nie szarpac w zime :D bo to ma swoje lata juz i tez moze peknac :) co do Febi , to mozna zaryzykowac, moze nóz widelec bedzie a miare przyzwoicie zrobiona.