Forum.VWGolf.pl

Witam
Jestem nowym użytkownikiem forum wiec wybaczcie, za jakie kol wiek pomyłki, to tak na wstąpi i oczywiście witam wszystkich posiadaczy golficzki. Posiadam MKIV 1.6 SR i jak to autko ma czasem kaprysy i coś dolega. A mianowicie ostatnio byłem u fachmana gdyż temp. się nie podnosiła albo skakała, wymienił czujnik groszowa sprawa, (jako że nie posiadam zdolności manualnych i nie chce spartolić może się to wydać banalne, ale) ale temp już przestała skakać tylko unosiła się wskaz do pewnego momentu podjechałem znowu wymiana termostatu, wszystko ok. Aczkolwiek długo się nie cieszyłem gdyż po podłączeniu do Vaga koleś mi powiedział ze licznik był kręcony Ina dodatek źle cos ktoś zrobił, bo komp. wariuje i pokazuje temp silnika 26 stopni. Pytanie? Czy to da się naprawić i jaki koszt, czy lepiej kupić jakiś używany i czy trzeba do niego wgrać wszystko powrotem? Niech mi ktoś cos poradzi

Dla mnie to Tylko VAG. Poszukaj na forum kogoś od Ciebie z VAG'iem to też będzie "groszowa" sprawa

wojtasw83, daleko masz ode mnie? co ma kręcenie licznika do kompa silnika. Gośc który ci to mówił chyba ma wyobrażenie o kręceniu liczników jeszcze z za czasów PRL - żeby uwalić licznik kręceniem musiałby to naprawdę jakiś nieuk robić by spartolić.
Daleko masz do mnie? Jak nie to zajrzyj i obadamy czy to wina licznika

wojtasw83, czujniki są 2 !! oddzielny do zegarów i oddzielny do ECU - masz zepsuty ten od ECU

wojtasw83 pisze:wymienił czujnik groszowa sprawa

czujnik był nowy ? czy wyciągnął jakiś z szuflady ?
w czujniku są 4 piny - 2 idą do ECU, 2 do licznika

No tak może i macie panowie racje tylko odnośnie czujnika to żaden z odzysku, wychodzę z tego założenia, że takiego typu elementy raczej nowe (damcio151), co do( Rega), wszystkie dane, jakie są zapisane są na kąpie wiec, jakie kol wiek nieumiejętne grzebanie może spowodować nie tyle, co zniszczenie, ale ze zacznie ten komputer wariować i nic sie z niego nie dowiemy się. Musze zamieścić ogłoszenie, kto w Płocku robi takie bajery (greg troszke do ciebie daleko, ale dzięki za propozycje)

wojtasw83, przecież nikt nie będzie w komputerze zmieniać odczytu temp. to byłoby bez sensu

wojtasw83 pisze:wszystkie dane, jakie są zapisane są na kąpie wiec, jakie kol wiek nieumiejętne grzebanie może spowodować nie tyle, co zniszczenie, ale ze zacznie ten komputer wariować i nic sie z niego nie dowiemy

a co ma piernik do wiatraka ? myślisz, że ktoś wyjął komputer, wylutował kości i zmienił odczyt temp. ? później wlutował podstawkę i włożył to z powrotem ? i jaki sens to miałoby mieć ? zaczynasz poszukiwania od dupy strony , zamiast jechać do sklepu gdzie czujnik był kupiony i zareklamować go, podając powód , to chcesz od razu brać się za ECU

Wisz domcio151 jesli twój golf ma wszystko tak jak piszesz czyli to dobre tamto na szmelc ale nim jezdzisz to powodzenia znaczy sie ze auto jest tylko do jazdy dla ciebie a nie cos wiecej . Ja chce mieć wszytsko sprawne (w granicach rozsadku). Wracając do tematu nikt widze nie czyta tego co sie pisze, "podjechałem znowu wymiana termostatu, wszystko ok" Mi chodzi o kompa co można zrobić by był znowu ok czy trzeba go wymienić ? czy tez można to zrobić w jakiś inny sposób bo z niego nic nie można odczytać , i czy to moze powodować jakieś zawirowania w pracy autka

Kolego w mk4 nie masz jednego komputera jako takiego tylko kilka modułów sterowników np. silnika (wtrysku), ABS, klimatyzacji, komfortu oraz deskę rozdzielczą która też odpowiada za co nie co. Zmiana przebiegu nie ma nic do temperatury, może ten twój fachowiec odczytał temperaturę czegoś innego ? olej albo któryś czujnik klimy ?

damcio151 pisze:wojtasw83, czujniki są 2 !! oddzielny do zegarów i oddzielny do ECU - masz zepsuty ten od ECU

wojtasw83 pisze:wymienił czujnik groszowa sprawa

czujnik był nowy ? czy wyciągnął jakiś z szuflady ?
w czujniku są 4 piny - 2 idą do ECU, 2 do licznika

Przepraszam, czy mógłbyś łopatologicznie mi wyjaśnić? Piszesz że są 2 czujniki, i ok. Też o tym słyszałem. Ale dalej piszesz, że w tym jednym czujniku 2 piny odpowiadają za ECU i 2 za wskazania zegara. Czyli właściwie to mamy jeden czy dwa czujniki, czy może "2w1"? Pytam, bo kiedyś się męczyłem z czujnikiem, i nie mogłem się doszukać tego od ECU..

w przypadku tego zielonego czujnika w króćcu z termostatem mamy 2w1. Na schematach (G62 i G2) jeden steruje ECU a drugi wskazówką na desce. Oprócz tego mamy jeszcze jeden do załączania wentylatora przy chłodnicy.

wojtasw83 pisze:Wisz domcio151 jesli twój golf ma wszystko tak jak piszesz czyli to dobre tamto na szmelc ale nim jezdzisz to powodzenia znaczy sie ze auto jest tylko do jazdy dla ciebie a nie cos wiecej . Ja chce mieć wszytsko sprawne (w granicach rozsadku). Wracając do tematu nikt widze nie czyta tego co sie pisze, "podjechałem znowu wymiana termostatu, wszystko ok" Mi chodzi o kompa co można zrobić by był znowu ok czy trzeba go wymienić ?

hahaha a Tobie co ? przecież usiłuję Ci pomóc, jak nie chcesz słuchać to nie - wymień wszystkie sterowniki i pół silnika wtedy będzie dobrze, bo widzę, że za bardzo nie zależy Ci na pieniądzach
napisałem, że jedź z czujnikiem do sklepu i go zareklamuj bo wskazuje źle ... nie zapłacisz nic , to nie - chcesz szukać kogoś kto będzie w komputer ingerował bez potrzeby

Pablitto pisze:Przepraszam, czy mógłbyś łopatologicznie mi wyjaśnić? Piszesz że są 2 czujniki, i ok. Też o tym słyszałem. Ale dalej piszesz, że w tym jednym czujniku 2 piny odpowiadają za ECU i 2 za wskazania zegara. Czyli właściwie to mamy jeden czy dwa czujniki, czy może "2w1"? Pytam, bo kiedyś się męczyłem z czujnikiem, i nie mogłem się doszukać tego od ECU..

tak 2 czujniki w 1 obudowie

[ Dodano: Sob Sty 17, 2009 14:33 ]

wojtasw83 pisze:Wracając do tematu nikt widze nie czyta tego co sie pisze, "podjechałem znowu wymiana termostatu, wszystko ok"

ale co ok ? wcześniej był pod kompa podpinany ? widziałeś jak temp. na kompie wynosiła 90st. ?

Domcio151 doceniam twoje starania heh przepraszam majestat jesli uraziłem, odnosnie problemu to czujnik wymieniłem, potem podczepiony był do Vaga, pokazywał 26 stopni, ale czego to nie mam pojecia. Jak wychodziłem z roboty po tym wieczorkiem odpaliłem go i ujechałem jakiś kawałek temp. sie podniosła ale mało, dotykałem rurki przy termostacie i była ciepła wiec, z samego ranka podjechałem i wymieniłem termostat, i teraz temp jest dobra. Tylko ten gosciu co mi podpinał bryczke pod kompik powiedział sam że "sterownik silnika" jest coś zwalony , tak szczeże to go pózniej nie podpinałem do kompa . To ze tak zapytam teraz czy jesli tem sterownik bedzie coś szalał czy to ma wpływ na silnik i reszte bajerek

[ Dodano: 17 Sty 2009 14:49 ]
Domcio151 doceniam twoje starania heh przepraszam majestat jesli uraziłem, odnosnie problemu to czujnik wymieniłem, potem podczepiony był do Vaga, pokazywał 26 stopni, ale czego to nie mam pojecia. Jak wychodziłem z roboty po tym wieczorkiem odpaliłem go i ujechałem jakiś kawałek temp. sie podniosła ale mało, dotykałem rurki przy termostacie i była ciepła wiec, z samego ranka podjechałem i wymieniłem termostat, i teraz temp jest dobra. Tylko ten gosciu co mi podpinał bryczke pod kompik powiedział sam że "sterownik silnika" jest coś zwalony , tak szczeże to go pózniej nie podpinałem do kompa . To ze tak zapytam teraz czy jesli tem sterownik bedzie coś szalał czy to ma wpływ na silnik i reszte bajerek

wojtasw83 pisze:przepraszam majestat jesli uraziłem

nie uraziłeś - czym ? tylko dziwi mnie Twoje oburzenie, że ktoś próbuje pomóc i nie wpędzić w koszty

wojtasw83 pisze:Tylko ten gosciu co mi podpinał bryczke pod kompik powiedział sam że "sterownik silnika" jest coś zwalony , tak szczeże to go pózniej nie podpinałem do kompa . To ze tak zapytam teraz czy jesli tem sterownik bedzie coś szalał czy to ma wpływ na silnik i reszte bajerek

po czym to stwierdził ? wywaliło błąd sterownika, czy robił jakieś logi ? co to za mechanik ? znany, ceniony, czy majster z garażu ? tacy ( i ASO ) lubią ludzi naciągać

Ze tak powiem poczekam z tym do poniedziałku, mam już namiary na innego gościa od tego, zobaczymy co powie.napewno napisze co i jak wyszło

[ Dodano: 19 Sty 2009 18:25 ]
Witam ponownie
Odnośnie Vaga i fachowca co mi to sprwdzał na samym poczateczku to tak jak napisał

greg pisze:Gośc który ci to mówił chyba ma wyobrażenie o kręceniu liczników jeszcze z za czasów PRL

i tu sie zgodze, odnośnie zjnika domcio 151 to wszytsko było ok, po wymianie na nowy nie, tylko termostat jeszcze wymienilemi jest piknie Sprawdzone na kompie, ten co teraz mi to robił brechtał sie z tego fachman poprzedniego . Tak czy inaczej dzieki wielke za wszystkie rady jakie uzyskałem na forum i pozdrawiam wszystkich uzytkowników VW