MK5 - głośne przednie zawieszenie po 7 tys. przebiegu

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

mk5tsivariant
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: wt sty 13, 2009 09:42
Lokalizacja: Śląsk

MK5 - głośne przednie zawieszenie po 7 tys. przebiegu

Post autor: mk5tsivariant » wt sty 13, 2009 10:10

Witam,

Mam pytanie o radę, może ktos miał podobny problem.
Mój golf V jeździł bez zarzutu, z zawieszenie nie dochodziły żadne odgłosy, po ok 7 tys. przebiegu gdy jadę przez progi spowalniające lub duże nierówności z przedniego zawieszenia dochodzą głuche głośne odgłosy. Byłem ASO stwierdzili ze zawieszenie jest w idealnym stanie i żeby nie przejmować się tym odgłosami poniewaz są tam jakieś plastikowe osłony które hałasują. Coś mi nie pasuje , przeciesz wcześniej było cicho, jestem umówiony w kolejnym ASO VW.

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi w tym teamcie, co moze być przyczyną hałasów z przedniego zawieszenia.
Pozdrawiam

MK5TSI
Ostatnio zmieniony wt sty 13, 2009 13:07 przez mk5tsivariant, łącznie zmieniany 1 raz.


mk5tsi

Awatar użytkownika
Mlody_ndm
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 233
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 00:20
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Mlody_ndm » wt sty 13, 2009 13:10

Przyczyna może być prozaiczna - zimno.
W moim Vento zawiesznie na mrozie pracuje dużo głośniej niż normalnie, nie wpominając już nawet o tym iż tylne potrafi wydawać głośne, niepokojące stuki, które wraz ze wzrostem temp. otoczenia znikają :)

A dla "spokojności" pojedź do innego ASO, albo i na stację diagnostyczną - niech przeciągną go przez całą ścieżkę do sprawdzana zawieszenia i się wypowiedzą - przynajmniej będą obiektywni i niezależni.
Ostatnio zmieniony wt sty 13, 2009 13:11 przez Mlody_ndm, łącznie zmieniany 1 raz.


Mlody http://www.jetta.org.pl
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=186633]Mój Ventyl TDY[/url] [url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/299274.html][img]http://images.spritmonitor.de/299274.png[/img][/url]
[b]Kupię dekielek do felg Votexa![/b]

Awatar użytkownika
doggie
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10549
Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
Lokalizacja: GKA
Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
Silnik: TSI

Post autor: doggie » wt sty 13, 2009 17:03

są tam plastikowe osłony przegubów ale nie jest możliwe żeby one hałasowały, zawieszenie w Mk5 jest bardzo trwałe więc odpada aby tuleje metalowo-gumowe były do wymiany (są tam 4 - dwie małe i dwie większe), może pokrywa pod silnikiem jest poluzowana i hałasuje, albo po prostu najeżdżasz zbyt gwałtownie na progi i zawieszenie dobija



mk5tsivariant
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: wt sty 13, 2009 09:42
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: mk5tsivariant » śr sty 14, 2009 09:30

Dzięki za podpowiedzi

Faktycznie hałas w zawieszeniu zbiegł się z niskimi temperaturami na zewnątrz, jednak auto wstawiam do ciepłego garażu, gdzie temp jest zawsze powyżej 0 stopni a zaraz koło domu mam takie progi spowalniające.
Przez progi przejeżdzam bardzo wolno, poniżej 20km/h i wystarczy że auto raz zakołysze się na progu i od razu słychać przednie zawieszenie.
Dlatego też zobaczę co mi powie jeszcze inny serwis ASO.


mk5tsi

Wiesiek74
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 237
Rejestracja: czw kwie 12, 2007 23:27
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Wiesiek74 » śr sty 14, 2009 15:46

W moim MK5 też słychać odgłosy z przodu /przebieg 38 tys/ jest to spowodowane zimnem a wydobywa sie to z gum drążka stabilizatora, na zimnie zą twarde i sie przycierają.



Awatar użytkownika
Jacek75
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 09:16
Lokalizacja: Kraków
Auto: Golf Variant MK5 1.4 TSI 122hp
Silnik: CAXA
Kontakt:

Post autor: Jacek75 » śr sty 14, 2009 15:57

Pierwszy element odpowiadający w takim wypadku za głuchy hałas i łomot to gumy i łączniki stabilizatora, polskie grogi potrafią to szybko zniszczyć (niezależnie od marki auta)Trochę mały przebieg jak na jakiekolwiek problemy. Ale to też zależy od kierowcy i ilości dziur w jezdni. Diagnosta powinien to szybko wyłapać na szarpakach - na oględzinach ocznych moze byc ok. Potwierdzam, że temperatura ma na to pewien wpływ.
Oczywiście zawsze można mieć coś odkręcone pod maską np. akumlator zabieralismy do domu celem podładowania i nie przykręcił się sam :) lub klucz zostawiony przez roztargnionego mechanika :)


TSI RULEZ. Retrofit: tempomat, lampki ostrzegawcze drzwi, TPMS, DRL, doświetlenie zakrętów; VCDS 11 kodowanie, kasowanie błędów.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 273 gości