Forum.VWGolf.pl

Witam,
Prosil bym o pomoc w temacie przekladki foteli z anglika. Problem w tym ze tamte z anglika (kubelki) maja uszkodzone mocowania, nogi ktore poruszaja sie po prowadnicach. Czy jest mozliwe zeby z mojich zwyklych foteli wyciagnac rusztowanie a gabki z tych kubelkow i poskladac to razem? Moze juz ktos sie w takie klocki bawil?

trzeba położyć anglika i te twoje obok siebie i porownac jakie sa roznice w mocowaniach.Pozatym fotele można rozbierac tj. ściągać tapicerke ,wyjmowac gąbki.Miłej zabawy!!

Juz po sprawie...
Rozebralem angola w miejscu skladania (trzydzwiowa wersja). Wystarczy sciagnac plastikowe zaslepki, nastepnie zawleczki zabezpieczajace i podwadzic bolce. Siedzisko samo wyskakuje. Pozniej sciagnalem z niego tapicerke razem z gabkami oczywiscie. To samo zrobilem z moimi starymi fotelami. Przy skladaniu wziolem oparcie z angola, rusztowanie z mojich starych foteli i tapicerke siedziska z angola. Wszytko pasuje idealnie. Jak by bylo z tamtad. Jedyny problem to taki ze w tapicerce siedziska fotela pasazera pozostaje mala dziurka przez ktora w angolu wuchodzil bolec od mechanizmu podnoszenia a opuszczania fotela.
Polecam wszystkim taka zabawe. Jak lubicie troszke podlubac przy swoich furkach to tanim kosztem mozna podnies standard wnetrza. Ja za te fotele od angola dalem 100 zl. To grosze...

A tak sie tyeraz ciesze z moich nowych kubelkow