Forum.VWGolf.pl

Witam, mam pewien problem z elektryka w moim mk4, mianowicie, jezeli chodzi o oswietlenie wnetrza, to raz mi dziala, a innym razem nie... nie mam pojecia dlaczego ( jak nie dziala to wogole, nawet jak recznie sie je wlaczy to nie swieci wogole) nieraz jak jade i dziala wszystko jest ok, ale jak tylko zgasze silnik swiatlo znika... nieraz tez pojawia sie z nienacka, Po pewnym czasie przestaly dzialac mi swiatla wstecznego biegu, bylem u mechanika czujnik ok, a swiatla nie swieca nie wiadomo dlaczego, elektryk powiedzial ze od podstaw musi przejzec wszystko zeby wiedziec gdzie przyczyna braku swiatel, z braku czasu to sobie darowalem ... i pewnego dnia same zaczely swiecic i swieca do dzis jak narazie, ale po pojawieniu sie swiatel zauwazylem ze spryskiwacze lamp nie dzialaja... nie wiem jak je uruchomic zeby spr. czy wogole pompa dziala, co i jak zmostkowac, ale ogolnie dziwne rzeczy sie dzieja z ta elektryka, czy ktos wie gdzie mozna szukac przyczyny takiego dzwinego zachowania?

kiedyś widziałem takie rzeczy w aucie po powodzi a drugi raz w przerabianym angliku . sprawdz i oczyść bezpieczniki . ale myślę że u ciebie wystarczy solidnie przejrzeć wszystkie kostki i oczyścić styki i bezpieczniki oraz podłączenia masy.

Zacznij od sprawdzenia masy, ponieważ jej słaba wartośc (słaby styk), często skutkuje własnie dziwnym zachowaniem w inst. elektrycznej. pozdro

Chodzi o spr. masy na akumulatorze?? a dodam jeszcze ze jak znika swiatlo, to slychac pstyk jakby przekaznik jakis czy cos... chyba bez fachowca nie da rady