Strona 1 z 1

coś nie tak

: czw sty 08, 2009 17:58
autor: dEDOs22
siema mam dwa pytanie dzisiaj odkryłem że amortyzator z przodu mi nie pracuje jest kompletnie zablokowany i amortyzuje jedynie na oponie jak długo mozna tak jeździć????? i jeszcze jeno mozna wymienic jeden czy dwa lepiej

A druga sprawa odnosnie oświetlenia samochodu wszystko mi mruga światła mijania wszystko w środku od deski rozdzielczej po lampke w suficie raz odpalam i wszystko swieci jasno innym razem jak odpale przygaszone jest wszystko i swiatła słabo świecą dodam gazu troszke rozjasnia sie wszystko. sprawdzałem regulator napiecia wszystko jest ok wymieniłem kondensator przeciwprzepieciowy i niewiem cały czas tak samo raz gorzej raz lepiej . ostatnio jak wyjmowałem rozrusznik żeby go troszke zregenerowac opadł mi silnik ludzie w temacie wiedza o co chodzi odpaliłem na pych i wszystko w środku świeciło jasno światła nic nie mrugało jak juz zamontowałem rozrusznik spwrotem wszystko zaczeło sie od nowa o co chodzi bo juz niemam pojęcia.

: czw sty 08, 2009 18:03
autor: bongo
dEDOs22 pisze:sprawdzałem regulator napiecia wszystko jest ok
Jak sprawdzałeś?
Co do amorka to dzieje się tak długo czy od ostatnich mrozów?

: czw sty 08, 2009 18:21
autor: dEDOs22
od ostatnich mrozów raczej a regulator wyjmowałem i te weglowe szczotki czy jak to nazwac miały ponad o,5 cm wiec raczej ok

: czw sty 08, 2009 18:31
autor: bongo
dEDOs22, to że szczotki są dobre nie znaczy że regulator też :bajer:
A co do amorka to pewnie troszku przymarzł,jak wszystko ostatnio...

: czw sty 08, 2009 19:18
autor: dEDOs22
aha okej to spróbuje jeszcze raz z tym regulatorem