Strona 1 z 1

Wysiadło moje mk3... Silnik nie pali a jak zapali to sie dus

: sob sie 20, 2005 18:42
autor: Marihuana Man
No i spotkała mnie w drodze niespodzianka. Normalnie sobie jechał aż tu nagle silnik zaczął sie dławić i przerywac przy dodawaniu gazu... W skrajnych przypadkach silnik ulegał zaduszeniu co powodowało przymusowy postój na poboczu... Zjawisko to nasilało sie podczas wjeżdzania na jakieś wzniesienia przy mocniejszym obciążeniu silnika ...Jakimś cudem dojechałem do domu... jednak teraz.. mam problem z odpaleniem auta... Gdy jednak czasem odpalę to przy dodaniu gazu silnik od razu się dusi i wygasza... Na luzie chodzi normalnie acz troszke niereguralnie... Przy bardzo delikatnym dodawaniu gazu daje sie wkręić na wysokie obroty jednak przy gwałtowniejszej przygazówce silnik sie wygasza.... Jakieś pomysły co padło?
Auto to mk3 2,0 ADY

: sob sie 20, 2005 19:01
autor: alepka
hmmmmmm.slinik krokowy czyjnik polozenia przepustnicy, tak stzrelam. odlaczylbym wtyczki od tych urzadzonek i zobaczyl co sie stanie. powinien przejsc w tryb serwisiwy. skoro sie dlawi paliwem to sklad mieszanki ma zly. a najlepiej zaczac od podlaczenia do kompa.

: sob sie 20, 2005 21:49
autor: daaroo
pewnie sonda sie uwaliła

: ndz sie 21, 2005 09:58
autor: Kornelio
sprawdz pompe paliwa i uklad paliwowy.jezeli pompa jest w baku to stawiam na wezyki w obudowie pompy

Pozdrawiam!

: ndz sie 21, 2005 10:11
autor: qra
ehhh maruchuana man - przykro mi taki swiezy zakup i juz plata figle :(

: ndz sie 21, 2005 22:47
autor: ku_bi
a ja bym podłączył pod vaga

: wt sie 23, 2005 15:53
autor: adamo122
sprawdź świece i cały układzik wysokiego napięcia

: śr sie 24, 2005 14:54
autor: maciek 1.8
a ja bym sprawdził filtr paliwa albo wydajność pompki paliwowej

Re: Wysiadło moje mk3... Silnik nie pali a jak zapali to sie

: śr sie 24, 2005 18:56
autor: briano
Ja też bym najpierw na vaga pojechał :hmm:

Re: Wysiadło moje mk3... Silnik nie pali a jak zapali to sie

: śr sie 24, 2005 21:19
autor: ku_bi
briano pisze:Ja też bym najpierw na vaga pojechał :hmm:
briano wie co mówi :okej: :hmm: