Forum.VWGolf.pl

Witam przeszukałem troszke tematow na forum a nie ma problemu takiego jak ja mam od dzis zauwarzyłem ze jak jest zimny silnik i jak odpale go na benzynie to jak dodam gazu to obroty powolutku ida do gory trzesie silnikiem do konca obrotow tak jakby przerywał dzwiek jest taki dziwny jakby cos było wyregulowane i zbierał sie jak traktor dopiero jak sie rozgrzeje to jest spokuj na gazie nie ma problemu jak na zimnym i na cieplym silnik to RP jutro jeszcze zrobie mu reset moze bledy nalapal i dlatego mechanik mi powiedzial ze to wina czujnikow i mam tu do was pytanie czy mial ktos taki problem i wiec co to jest??????????

Prosze o pomoc

zauwarzyłem ze jak jest zimny silnik i jak odpale go na benzynie to jak dodam gazu to obroty powolutku ida do gory trzesie silnikiem do konca obrotow tak jakby przerywał dzwiek jest taki dziwny jakby cos było wyregulowane i zbierał sie jak traktor

może coś tak jakby pracował nie na wszystkie gary? Świece/przewody kiedy zmieniałes?

Coś z mieszanką (tutaj tez moze byc cos z gzraniem kolektora ale jak to dokądnie w RP wygląda niepamietam) albo iskrą (świece/kable).

może coś tak jakby pracował nie na wszystkie gary? Świece/przewody kiedy zmieniałes?

Coś z mieszanką (tutaj tez moze byc cos z gzraniem kolektora ale jak to dokądnie w RP wygląda niepa

powiem ci ze to jest troszke inny objaw na wszystkie gary raczej chodzi ale nie jestem w 100%pewny swiecie zmieniałem ok 15tys.temu przewody bardzo dawno nie byly ale jak patrzyłem to wygladaja jak nowe

no dokladnie tez tak mysle ze moze tak byc ze grzania w kolektorze nie ma albo czujnik jakis ide zrobic reseta i zaraz napisze czy objaw sie skonczył

Kiedyś tez w GT włąsnie miałem problemy z poziomem wody a tam był kolektor grzany wodą... i chodził jak traktor ale tylko do 2000obr potem łąpał i normalnie pracował

Kiedyś tez w GT włąsnie miałem problemy z poziomem wody a tam był kolektor grzany wodą... i chodził jak traktor ale tylko do 2000obr potem łąpał i normalnie pracował

powiem ci tak u mnie do konca obrotow przerywa zrobilem reset i dalej na poczatku tak bylo a pochwili przestało zobacze jak bedzie dalej
czujnik temp.powietrza jest ok co mi tylko brakuje to oleju bo jest ponizej min.ale teraz bede olej wymieniał wiec nie dolewałem i troche malo plynu chlodniczego ale to przez to nie bedzie
a moze to byc przez kopulke czy nie bo kopulke byla wymieniana tak samo dawno jak kable kolo 35tys.km??

majekMK2 pisze:troche malo plynu chlodniczego ale to przez to nie bedzie
a moze to byc przez kopulke czy nie bo kopulke byla wymieniana tak samo dawno jak kable kolo 35tys.km??

grzanie kolektora włąśnie jest chyba realizowane przez płyn chłodniczy (ale zobacz dokładnie bo moge sie mylić) więc jakby było za mamło płynu to by sie wolniej nagrzewał.

Kopułke zobacz czy jeszcze węglik co pzrekazuje napięcie z cewki na palec cały i ewentualnie przeczyść

CSR_GTI pisze:grzanie kolektora włąśnie jest chyba realizowane przez płyn chłodniczy (ale zobacz dokładnie bo moge sie mylić) więc jakby było za mamło płynu to by sie wolniej nagrzewał.

Kopułke zobacz czy jeszcze węglik co pzrekazuje napięcie z cewki na palec cały i ewentualnie przeczyść

no dokladnie wolniej sie nagrzewa wiec pod koniec tyg.dopiero zakupie plyn i olej wymienie i wtedy zrobie znowu reseta i zobacze co sie bedzie działo
dzis juz niestety nie zobacze na kopulke jutro dam znac czy te czesci sa ok

sprawdz moze czerwony na kroccu co jest od grzania jeza...do 60'C ma byc zwarty pozniej rozlacza.mam tak samo,na gazie nie wystepuje zjawisko bo jest w innej postaci...to bedzie jakies zalewanie silnika na moj gust.sam bym sobie to zrobil ale brrrrr zimnoooo a jakie wtedy chmury puuuszczaa aaaaaa kable swice kopulka palec zminieniony...zaplon ustawiony

krzysio1985 pisze:sprawdz moze czerwony na kroccu co jest od grzania jeza...do 60'C ma byc zwarty pozniej rozlacza.mam tak samo,na gazie nie wystepuje zjawisko bo jest w innej postaci...to bedzie jakies zalewanie silnika na moj gust.sam bym sobie to zrobil ale brrrrr zimnoooo a jakie wtedy chmury puuuszczaa aaaaaa kable swice kopulka palec zminieniony...zaplon ustawiony

aha to jak mam dokladnie sprawdzic ten czujnik czerwony da sie miernikiem??
no dokladnie wyglada na to ze zalewanie wlasnie tylko nie kopci na czarno wogole
ma jasny dymek kable dawno z kopulka wymienione palec niedawno razem ze swiecami jutro bede patrzył na to ale jakbys mugl podac mi jak sie sprawdza ten czujnik tez??

krzysio1985 pisze:aaaaaa kable swice kopulka palec zminieniony...zaplon ustawiony

ale to u mnie wszystko nowe

miernikiem mierzysz mu opor.na zimno powinoo byc opor rowny 0 a na cieplo nieskonczony



albo pomka paliwa siada:)tez mnie to nie cieszy...

CSR_GTI pisze:grzanie kolektora włąśnie jest chyba realizowane przez płyn chłodniczy

w RP jest elektryczne grzanie przez przekaznik z nr 1

moj tez tak dziwnie chodzi jak jest zimny nie kopci na czarno ale smierdzi niespalonym paliwem jak przejade ze 2 km przechodzi i jest dobrze

i to raczej nie od kabli ani kopulki bo to mam nowe wiec zostaje czujnik albo brak pradu do jezyka

zajac pisze:w RP jest elektryczne grzanie przez przekaznik z nr 1

elektryczne grzanie jeża ok... nie macie z kolektora ssącego takiej rurki wychodzącej do ukłądu chłodzenia??? Rurka powinna wychodzić z kolektora i być podłaczona do trójknika do rurki idącej na nagrzewnice...

Coś jak na foto... jedno połaczenie z głowicą a drugie do obiegu nagrzewnicy
Powinno być kurde zrób foto kolektora to Ci powiem czy jest

majekMK2 pisze:Witam przeszukałem troszke tematow na forum a nie ma problemu takiego jak ja mam od dzis zauwarzyłem ze jak jest zimny silnik i jak odpale go na benzynie to jak dodam gazu to obroty powolutku ida do gory trzesie silnikiem do konca obrotow tak jakby przerywał dzwiek jest taki dziwny jakby cos było wyregulowane i zbierał sie jak traktor dopiero jak sie rozgrzeje to jest spokuj na gazie nie ma problemu jak na zimnym i na cieplym silnik to RP jutro jeszcze zrobie mu reset moze bledy nalapal i dlatego mechanik mi powiedzial ze to wina czujnikow i mam tu do was pytanie czy mial ktos taki problem i wiec co to jest??????????

Prosze o pomoc

Mój RP mroźnym rankiem też chwilke popracuje nierówno. Ja podejrzewam że troszke sie zalewa, lub coś nie halo z zapłonem. Ale ponieważ jest tak tylko przy dużym mrozie to na razie olewam, bo za zimno żeby coś robić

Przez te mrozy same kłopoty.

dobra kurde do rzeczy... poszukałem foto na allegro bo sam nie mam fot Rp'eka i jest to grzanie płynem tak jak mówiłem.