Strona 1 z 4

dziwne obroty 1,3 NZ

: ndz sty 04, 2009 22:14
autor: pietka_86
witam mam takie pytanko,po odpaleniu samochodu puki ssanie jest wlaczone jest wszystko ok,dodam ze ssanie na zimnym silniku jest u mnie wlaczone ok 30 sekund,nie wiem czy to normalne nie znam sie ale nie w tym rzecz...gdy silnik pracuje juz na wolnych obrotach bez ssania wystepuje dziwna rzecz...silnik pracuje rowno i w pewnym momencie nastepuje spadek obrotow tak ze zacznie tapicerka trzasc i po chwili jest juz wporzadku, i tak w kolo nawet na rozgrzanym silniku i to samo na bezynie i na gazie...
nie weim czy to poprostu juz z tego ze silnik ma tyle lat 1989 czy cos jest nie tak
troche to jest denerwujace
jesli ktos moze cos pomoc to z gory dziekuje
pozdrawiam

: ndz sty 04, 2009 22:26
autor: ranek
Przede wszystkim trzeba sprawdzić kopułkę i palec, jak są mocne nadpalone to do wymiany. Polecam BERU jednak najbardziej nie zawodne.

Przyczyna też może być lewe powietrze, trzeba posprawdzać wszystkie przewody czy gdzieś nie jest sparciała guma.

W ostateczności świece i kable jeśli dawno nie wymieniane. W NZ wszystkim steruje już komp na Digijet-cie więc nie ma co regulować w obrotach.

: ndz sty 04, 2009 22:29
autor: 2RaZ
To moze byc wina silniczka krokowego, jeżeli tak się dzieje i na benzynie i na gazie to nie wiem co oprcz tego moze byc. a to ze na ssaniu tyle czasu chodzi to normalne jak jest zimno.
Pozdro!

: ndz sty 04, 2009 22:48
autor: ranek
Nie jestem pewien, ale czy w tym aucie na pewno jest silniczek korkowy?

: ndz sty 04, 2009 22:50
autor: pietka_86
dzieki panowie a jak sprawdzic te rzeczy tzn gdzie one sie znajduja,nie jestem calkiem lewy ale przy tym jeszcze nie grzebalem i nie wiem gdzie to jest tzn palec kopulka i silniczek krokowy,obily mi sie o uszy te nazwy i gdzies to czyrtalem ale nie bardzo wiem gdzie to sie znajduje...

[ Dodano: 04 Sty 2009 21:58 ]
a juz wiem to jest w tym calym aparacie zaplonowym...a krokowy?????????

: pn sty 05, 2009 00:01
autor: ranek
Palec i kopułkę bardzo łatwo znaleźć.

Do kopułki czyli rozdzielacza zapłonu podłączone są przewody wysokiego napięcia. To jest takie brązowe "coś" z pięcioma wystającymi jakby placami, (nie mylić z wymienionym wcześniej palcem). Gdy to ściągniesz w środku znajduje się małe brązowe i tu znowu użyje słowa "coś" i to jest tzw. palec. Gdy metalowe części zgadujące się na zewnątrz palca i wewnątrz kopułki są po upalane (zabrudzone, wypalone, z nagarem), wtedy słabo przeskakuje iskra a co za tym idzie słaba iskra powstaje na świecy i obroty auta falują. Nadpalenia na prawdę widać gołym okiem, wiem o sam niedawno zmieniałem, ale kupiłem włoskie badziewie i musiałem zmienić szybko na BERU.

Z tego co wiem to auto z silnikiem NZ czyli na pełnym wtrysku Digijet nie ma silniczka korkowego, ale mogę się mylić.

: pn sty 05, 2009 02:00
autor: dogu18
2RaZ pisze:To moze byc wina silniczka krokowego, jeżeli tak się dzieje i na benzynie i na gazie to nie wiem co oprcz tego moze byc. a to ze na ssaniu tyle czasu chodzi to normalne jak jest zimno.
Pozdro!
w NZ niema silnika krokowego!!

ja miałem podobne problemy i wymianiłem swiece kable wn, filtry, ale dopiero wyczyszczenie przepustnicy troche to zniwelowało teraz bede wybienial lambde mozze to pomoze.

radze terz Przejrzec odme to tez moze byc przyczyną

: pn sty 05, 2009 10:15
autor: silent_rob
tak jak przedmowca mowi sprawdz szczelnosc odmy i czy jest nma calej dlugosci drożna bo standardowa przyczyna takich wybrykow w NZ

: pn sty 05, 2009 13:57
autor: 2RaZ
NO odmę lepiej sprawdzić bo jak u mnie się zapchała to mi olej wywalił przez bagnet... trzba niestety o tym pamiętać...
Ja sobie na instalacji gazowej obroty regulowałem...
pozdro!

: pn sty 05, 2009 14:09
autor: pietka_86
odma to wychodzi z tego przewodu co idzie od filtra powietrza i wchodzi do silnika z tylu???dobrze mysle???

: pn sty 05, 2009 14:45
autor: dogu18
pietka_86 pisze:odma to wychodzi z tego przewodu co idzie od filtra powietrza i wchodzi do silnika z tylu???dobrze mysle???
tak

: pn sty 05, 2009 16:47
autor: pietka_86
ja bylem przed chwila u mechanika,opowiedzialem mu co sie dzieje i powiedzial mi ze juz mial takiego golfa z takim samym silnikiem,podobne objawy i ze to sonda lambda juz powoli nawala...
nie wiem,mozna to jakos samemu sprawdzic????
gdzie ona jest wpieta???

: pn sty 05, 2009 17:21
autor: dogu18
pietka_86 pisze:ja bylem przed chwila u mechanika,opowiedzialem mu co sie dzieje i powiedzial mi ze juz mial takiego golfa z takim samym silnikiem,podobne objawy i ze to sonda lambda juz powoli nawala...
nie wiem,mozna to jakos samemu sprawdzic????
gdzie ona jest wpieta???
sonda jest wkrecona w obudowe katalizatora . a ktyczka jest koło przepustnicy po prawej stronie.

nie sprawdzisz napewno sondy odpinając ja bo sterownik wchodzi wtedy w tryb "awaryjny" i obroty sie podnoszą odrobinke

: pn sty 05, 2009 19:22
autor: Paweł Marek
Ale jak po odpieciu sondy silnik zacznie pracować równomiernie to coś to wyjaśni. Może wystarczy poprawić tylko skład mieszanki. Opisy są na forum