Forum.VWGolf.pl

witam,

w czasie przejazdu przez muldę usłyszałem trzask w prawym przednim kole. przejeżdżałem na prawdę wolno i spokojnie więc myślałem że to nić poważnego. już na parkingu zaglądam i:



czy ktoś mi może powiedzieć czy to pęknięta osłona czy to jakaś cześć amortyzatora kwalifikująca go do wymiany?

To jest chyba tylko plastykowa osłona elementu pracujacego. Wydaje mi sie że nic nie powinno byc zle tylko brud bedzie sie odstawał tam gdzie nie trzeba

Szymon8 pisze: plastykowa osłona elementu pracujacego.

tak wyglada mi to na osłonę z biegeim czasu amortyzator ulegnie uszkodzeniu
tym bardziej w takich warunkach jak zima ( sól - błoto -wilgoć ) hmmmm nalezało by wymienić ten element na nowy trochę roboty z tym jest no i koszty nie wspólmierne do ceny elementu

no tak właśnie sobie pomyslałem - zdejme amrtyzator to już strzeli mi zbieżność ...

wiec chyba przeczekam zimę i zabiorę się za wymianą na lato - i tak są na wykończeniu

dzieki za pomoc

kedzior pisze:zdejme amrtyzator to już strzeli mi zbieżność

mozna to rozkręcić tak że zbieżnosć nie ulegnie zmianie ale za to ulegnie kąt pochylenia koła więc na jedno wychodzi