Kontrolki ABS i ESP
: sob sty 03, 2009 19:56
Witam wszystkich.
Dzisiaj jak wracałem do domu w połowie drogi zapaliły mi się jedznocześnie (tak po prostu po ruszeniu ze świateł) kontrolki ABS i ESP. Stwierdziłem wstępnie, że może czujniki. Zajechałem do domu i z ciekawości zgasiłem na pare sekund silnik i odpaliłem. Kontrolka ESP zgasła natomiast ABS nadal się świecił. Pojeździłem troche bokiem po podwórku i mocniej zahamowałem. Kontrolka ESP przy poślizgu migała więc chyba jest ok. Kontrolka ABS po mocnym hamowaniu też zgasła. Powtórzyłem pare razy to samo i wszystko okazuje się działać. Stąd moje pytania: Czy czeka mnie wymiana jakiegoś czujnika? Czy coś z systemami ESP i ABS może być nie tak jak powinno? Może są po prostu bródne?
Tak przy okazji (żeby nie zakładać nowego tematu) mam jeszcze jedno pytanie:
Co może być powodem cykania? Objaw występuje po prawej stronie z komory silnika przy rozgrzanym silniku. Olej jest ok. Samochód to Bora 2002r.
Pozdrawiam
Dzisiaj jak wracałem do domu w połowie drogi zapaliły mi się jedznocześnie (tak po prostu po ruszeniu ze świateł) kontrolki ABS i ESP. Stwierdziłem wstępnie, że może czujniki. Zajechałem do domu i z ciekawości zgasiłem na pare sekund silnik i odpaliłem. Kontrolka ESP zgasła natomiast ABS nadal się świecił. Pojeździłem troche bokiem po podwórku i mocniej zahamowałem. Kontrolka ESP przy poślizgu migała więc chyba jest ok. Kontrolka ABS po mocnym hamowaniu też zgasła. Powtórzyłem pare razy to samo i wszystko okazuje się działać. Stąd moje pytania: Czy czeka mnie wymiana jakiegoś czujnika? Czy coś z systemami ESP i ABS może być nie tak jak powinno? Może są po prostu bródne?
Tak przy okazji (żeby nie zakładać nowego tematu) mam jeszcze jedno pytanie:
Co może być powodem cykania? Objaw występuje po prawej stronie z komory silnika przy rozgrzanym silniku. Olej jest ok. Samochód to Bora 2002r.
Pozdrawiam